Żona Piotra Kraśki Karolina Ferenstein-Kraśko dzisiaj, 19 marca świętuje swoje urodziny. Nie jest tajemnicą, że każda kobieta przeżywa każdy dodatkowy rok swojego życia inaczej…
W zależności od tego, jak bardzo posunięta wiekiem się czuję, świętuje ona mniej lub bardziej radośnie. Okazuje się jednak, że wiele zależy w tym temacie od jej małżonka lub partnera. Gdy ukochany zachwyca się nią każdego roku tak samo lub nawet bardziej, mniej boleśnie dostrzega ona w sobie upływ lat i efekty starzenia się.
Piotr Kraśko w urodzinowych życzeniach docenił zalety swej małżonki
Nie jest tajemnicą, że na przestrzeni wspólnych lat małżeństwa, państwo Karolina i Piotr Kraśko przechodzili trudne chwilę okraszone różnymi plotkami, domysłami i spekulacja mi na temat ewentualnego ich rozstania. Zmagając się z problemami, w blasku fleszy pokonali trudności małżeńskie i są razem do dziś. Doczekali się pięknych dzieci Konstantego, Aleksandra i Lary.
Pomimo faktu, że małżonkowie dość niechętnie i rzadko pokazują w mediach społecznościowych elementy z prywatnego życia, czasem internauci mogą jednak wyłowić swoiste perełki wśród ich publikacji w mediach społecznościowych. Jedną z takich perełek są urodzinowe życzenia, która Piotr Kraśko skierował na swoim instagramowym profilu do ukochanej żony – Właściwie wiemy to zawsze, ale w tak niezwykłych, trudnych czasach jeszcze bardziej – co i kto jest dla nas najważniejszy. Ty. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin😊 – napisał w opisie do ciekawego, wspólnego ich zdjęcia.
Wyświetl ten post na Instagramie
Co o tym sądzicie?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Trwają rozmowy dotyczące zakończenia konfliktu na linii Ukraina-Rosja. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przekazał ważne informacje
Jak informował portal „wiesz.io”: Władimir Putin powraca do swoich obowiązków po raz pierwszy od jakiegoś czasu pokazując się publicznie. Analiza jego zachowania nie pozostawia złudzeń
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Ewa Krawczyk stosuje niezłe sztuczki. Krzysztof Cwynar opowiada o piekle, które zgotowała synowi męża. ZUS był zaskoczony
