Ewa Bilan-Stoch unika rozgłosu. Mimo to jest popularną w show-biznesie postacią, dzięki temu, jakie sukcesy sportowe odnosi jej mąż – skoczek narciarski Kamil Stoch. Ukochana sportowca w jednym z wywiadów przyznała się do uzależnienia, z którym nie może sobie poradzić. Podobny problem ma aż 2,5 miliona Polaków. O co chodzi?
Jak podaje „Super Express”, Ewa Bilan-Stoch stroni od mediów. Nie sprzedaje swojego życia prywatnego tak, jak chociażby była żona Piotra Żyły – Justyna Żyła. Czym na co dzień zajmuje się ukochana Kamila Stocha? Jest jego menadżerką, więc przebywa z nim non stop. I to stanowi jej największy problem, bowiem nie potrafi oddzielić życia prywatnego od zawodowego. Wpadła więc w pewien rodzaj uzależnienia. Spodziewaliście się, że cierpi na nie aż taki procent naszych rodaków?
Tak, wydaje mi się, że jestem pracoholiczką. W moim przypadku praca jest silnie powiązana z życiem codziennym. Śmiejemy się z Kamilem, że on pracuje dla mnie, a ja dla niego. Trudno jest czasem zauważyć granicę, gdzie jest nasze życie prywatne, a gdzie zawodowe – mówiła w wywiadzie dla „Onetu”.
źródło: Instagram/Ewa Bilan-Stoch
Według szacunków CBOS z problemem pracoholizmu zmaga się aż jedenaście procent Polaków. Praca jest w ich życiu obecna non stop.
Jedynym plusem wynikającym z uzależnienia Ewy Bilan-Stoch jest to, że dzięki pracy z mężem ma z nim silną więź i są nierozłączni. To jedna z najlepiej dobranych par w show-biznesie, które potrafiły stworzyć długotrwałą relację. Oby tak dalej!
źródło: Instagram/ewabilanstoch
To również może Cię zainteresować: Justyna Żyła Zmieniła Rysy Twarzy? Szczerze Przyznała, Że Poddała Się Zabiegowi
Zobacz także: Co Celebryci Myślą O Magdzie Gessler? Nie Wszystkie Opinie Się Jej Spodobają
