Zaskakujące fakty z życia Urszuli Dudziak. Poszukując spokoju w trakcie pracy nad książką, znalazła go w oborze. Zmieniła ją w komfortowy pokój

Ludzie plotkowali, że Urszula Dudziak jest przetrzymywana przez przyjaciółkę w maleńkiej komórce w budynku obory. Dlaczego artystka tam trafiła i jakim cudem obórka zmieniła się w luksusowy pokój?

Każdy artysta dobrze wie, że podczas pracy nad jakimkolwiek dziełem, potrzebny jest święty spokój, czas, maksymalne skupienie i oczywiście wciąż aktywna wena.

Spokój od paparazzich znalazła w oborze na wsi

Wielu twórców lubi na czas pracy wyjechać poza miejsce zamieszkania tam, gdzie będzie cisza i spokój od wścibskich ludzkich oczu i języków. Urszula Dudziak także potrzebowała spokoju podczas pracy nad książką…i trafiła do obory!

Jak przyznała w wywiadzie Urszula Dudziak, po pobycie w Nowym Jorku i po zmęczeniu warszawskim zgiełkiem, z niewymowną wręcz przyjemnością uciekła na wieś, która okazała się być miłą odmianą. To tam postanowiła spędzić resztę swojego życia, które od pewnego czasu dzieli z kapitanem wielkiej żeglugi Bogdanem Tłomińskim.

Jak wyznała na swoim koncie na Instagramie 13 maja, czuje się szczęśliwa i pełna optymizmu, gdyż będąc 100 km na wschód od Warszawy, siedzi sobie na tarasie i przeżywa swoje życie z ukochanym, napawając się wzajemną bliskością.

Zanim jednak stworzyła swój azyl na wsi, postanowiła posmakować życia wiejskiego pomieszkując u przyjaciółki w jej oborze. Zabawna historia z plotkami w tle, zawsze kiedyś musi się skończyć optymistycznie.

„Na podwórku u Irenki i Andrzeja stoi obora. Jest w niej kuchnia letnia, czyli piec, na którym gotowało się kiedyś ziemniaki dla świń. Wpadłam na pomysł, żeby z tej obory zrobić sobie pokój-studio. Uwielbiam to miejsce do dziś. (…) Przeróbka trwała kilka tygodni. Tam sobie pomieszkujemy z Bogusiem, gdy uciekamy z Warszawy, żeby przytulić się do przyrody. Na czas budowy naszej chatki takie przytulisko jest jak znalazł (…) – opisała wokalistka w swojej biografii.

Co o tym sądzicie?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Szykują się rewolucyjne zmiany w emeryturach. Rząd ma bardzo ambitne plany. Emeryci będą mieli powody do zadowolenia

O tym się mówi: Słowa Billa Gatesa zaskoczyły wszystkich. Jego zdaniem czeka nas coś gorszego niż epidemia koronawirusa. O chodzi