Dojście do pełni sił i sprawności będzie trudne dla Tomasza Stockingera (65 l.) , jednak aktor nie zamierza się poddawać. Opowiada o swoich kłopotach z sercem, przez które trafił miesiąc temu do szpitala. Gwiazdor „Klanu” zdradza, że jego stan był poważny.
Tomasz Stockinger, w wywiadzie dla „Faktu” opowiada o swoich przejściach związanych z operacją na otwartym sercu, jaka musiał niedawno przejść. Aktor zdradza, że czuje się już znacznie lepiej, jednak dojście do pełni sprawności i powrót do domu zajmie jeszcze kilka miesięcy.
Szczere wyznanie Tomasza Stockingera
Znamy go głównie z roli w serialu „Klan”, w którym gra od 1997 roku. Serialowy Paweł Lubicz zaskarbił sobie sympatię widzów swoją mądrością i rozsądkiem.
Youtube
Nie bez powodu, jest to jedna z najważniejszych postaci w tej produkcji. Zapracowany aktor opowiedział w wywiadzie, co go ostatnimi czasy frapuje.
Jestem po operacji na otwartym sercu. Niestety było trzeba zrobić zastawkę, to był bardzo ciężki zabieg – przyznaje Stockinger i zdradza, że to następstwo choroby krążenia.Teraz rozpoczął już żmudną rehabilitację. – Jest dostosowana do tego, jaki mogę mieć wysiłek. Najważniejsze będą najbliższe tygodnie przy pełnej konsultacji z kardiologiem. Przede mną długa droga i dużo pracy. Muszę słuchać rehabilitantów, wykonywać różne ćwiczenia. Ale to się przecież robi dla siebie! Ciężka praca zaprocentuje.
Miejmy nadzieję, że aktor szybko powróci do domu, w pełni sił i gotów do dalszej pracy na planie. Nam pozostaje życzyć panu Tomaszowi szybkiego powrotu do zdrowia!
YouTube/ Klan Fix
To też może cię zainteresować: Tomasz Stockinger trafił do szpitala: Nie wiadomo, jak długo potrwa jego pobyt w placówce. Na planie „Klanu” szykują się spore zmiany
Pozostając w temacie Tomasza Stockingera: Tomasz Stockinger: Nowe Informacje O Stanie Zdrowia Aktora. Sytuacja Jest Poważna. Wiemy, Z Czym Zmaga Się Aktor
A.B.
