To nie był serial a prawdziwa historia: Ania Stelmaszczyk o związku z Kubą Napierałą. Para z programu „Rolnik szuka żony” komentuje swoje rozstanie

Informacja o ich rozstaniu zaskoczyła wszystkich sympatyków pary. Uczestnicy programu postanowili się jednak rozstać cicho i spokojnie. W końcu poinformowali jednak o swojej decyzji.

Jak informuje „se.pl”, Jakub Napierała i Anna Stelmaszczyk rozstali się. O końcu swojego związku poinformowali w mediach społecznościowych.

Ania i Kuba

Jakub Napierała był uczestnikiem szóstej edycji programu „Rolnik szuka żony”, gdzie poznał Anię. Teraz para się rozstała, czym wywołała spore zamieszanie. Oboje wypowiedzieli się na temat w mediach społecznościowych.

Ania o rozstaniu

Na swoim Instagramie Ania Stelmaszczyk tłumaczy, dlaczego nie zamieszcza ostatnio zdjęć z Kubą. Przyznaje wprawdzie, że łączyło ich uczucie, ale niestety ich drogi się rozeszły:

Między nami narodziło się uczucie choć z mojej strony było mniej widoczne przed kamerami to było. Niestety są rzeczy które pomimo uczucia nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Oboje cały czas byliśmy szczerzy bo to nie był serial a prawdziwa historia.

View this post on Instagram

Zgłaszając się do programu oboje chcieliśmy znaleźć bliską nam osobę. Oboje podczas nagrań byliśmy bardzo szczęśliwi i wierzcie lub nie ale nie jest mi miło czytać złe rzeczy na temat Kuby a jemu na mój temat. Choć wiem że każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii to pokażmy klasę i szacunek do innych. Między nami narodziło się uczucie choć z mojej strony było mniej widoczne przed kamerami to było. Niestety są rzeczy które pomimo uczucia nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Oboje cały czas byliśmy szczerzy bo to nie był serial a prawdziwa historia. Uszanujcie naszą decyzję, czy każdy z Was od razu poznał tą odpowiednią osobę? Przeżyliśmy kolejną lekcję życia która napewno wniesie coś dobrego do naszego życia. Tak jak cieszyliscie się naszym szczęściem tak docencie proszę że rozstajemy się w spokoju i każdy z nas przeżywa to na swój sposób. Dziękuję za wsparcie i miłe słowa ale kłótnie słowne pod postami są naprawdę nie potrzebne. Życie toczy się dalej i cieszmy się tym co mamy.

A post shared by Anna Stelmaszczyk (@asjszjn) on

Ania napisała również, że podzieliło ich odmienne rozumienie pojęcia „rodzina”. Różne oczekiwania wobec życia i partnera najwyraźniej nie dały się pogodzić.

View this post on Instagram

Z uwagi na szacunek dla ludzi którzy nam bardzo kibicowali i trzymali kciuki za naszą miłość czuję się zobowiązana do wyjaśnienia dlaczego od jakiegoś czasu nie zamieszczam zdjęć z Kubą. Nie było to dla mnie łatwe i nadal nie jest dlatego też wolałam milczeć ale niestety po programie okazało się że każdy z nas inaczej rozumie słowo,,rodzina,, a że każdy doskonale wie czego chce i szuka to nasze drogi się rozeszły. W programie przeżyliśmy bajkę, która niestety nie znalazła szczęśliwego zakończenia, ale przecież życie toczy się dalej i każdy zasługuje na miłość i szczęście tym bardziej że tego chcemy. Mimo wszystko wierzę że je znajdziemy u boku osób nam pisanych. Zdaje sobie sprawę że każdy z Was będzie miał swoją wersję ale nasza wersja jest prawdziwa,szczera i miło by było gdybyście to uszanowali bo nie jest nam łatwo…

A post shared by Anna Stelmaszczyk (@asjszjn) on

Anna prosi również o szacunek dla ich decyzji i spokojnego rozstania.

Jakub nie zgadza się z Anią

Innego zdania jest jednak Kuba Napierała. Rolnik wyraźnie nie zgadza się z opinią swojej byłej partnerki:

Nie zgadzam się z Anią. Ja nie szukam, bo myślałem, że znalazłem.

Napisał również, że potrzebuje odpoczynku:

Muszę się uspokoić po ostatnich miesiącach. Może na kilka tygodni wyjadę do brata, który mieszka w Australii? Na szukanie nowej partnerki przyjdzie jeszcze czas.

 

Szczere wyznanie uczestnika telewizyjnego show: ADRIAN BERKOWICZ Z PROGRAMU „ROLNIK SZUKA ŻONY” ZDRADZIŁ, DO CZEGO UDAŁO MU SIĘ NAMÓWIĆ ILONĘ. ZASKAKUJĄCE SŁOWA O DZIECKU

O czym opowiedziała kuracjuszka: PRZYKRA HISTORIA HALINY W „SANATORIUM MIŁOŚCI”. SŁOWA, KTÓRE POWIEDZIAŁ DO NIEJ JEJ MĄŻ, SĄ OKROPNE

KK