W każdej nowej edycji programu „Rolnik szuka żony” jest dziewczyna, która różni się od innych uczestniczek. Tym razem to Marlena wyróżniła się w pierwszym odcinku. Ma 22 lata, zdobyła wyższe wykształcenie i wie, czego chce od życia. Kobieta marzy o otworzeniu własnej kwiaciarni.
We wczorajszym odcinku obserwowaliśmy przybycie wszystkich dziewcząt na gospodarstwa rolników. Marlena przyjechała do Seweryna pociągiem. Czekał na nią na platformie z bukietem kwiatów. Pomiędzy rolnikiem a dziewczyną na pewno powstało uczucie. Para przywitała się nieśmiałym pocałunkiem w policzek. Pojawienie się Marleny na farmie wywołało lawinę emocji Nic dziwnego, ponieważ dziewczyna jest uważana za największe zagrożenie przez dobycie męża. Seweryn nie próbuje ukryć współczucia dla Marlenу.
Seweryn faworyzuje Marlenę. Ona jest pewna swojej pozycji – powiedziała jedna z uczestniczek w grupie Seweryna. Mam wrażenie, że się mnie boją, bo jestem ładna – skromnie skomentowała Marlena swoją osobę. Większość dziewczyn się ode mnie odsunęło, bo są zazdrosne – dodała kandydatka.
Wielu widzów, komentujących program na Instagramie, nie ukrywa faktu, że nie lubiją młodej kobiety.
Marlena bardzo pewna siebie. Mam nadzieje że odpadnie. Nie wierzę w to, że 22 letnia dziewczyna chce zamieszkać na wsi. Ona jest mega niedojrzała. To jest chęć pokazania się w telewizji. Z każdym odcinkiem coraz bardziej irytująca postać. A w tym krótkim streszczeniu następnego odcinka mówi: „która z dziewczyn jest najładniejsza?” – to pokazuje tylko jej zaopatrzenie w siebie, bo zadając to pytanie jest pewna odpowiedzi .
źródło: kozaczek.pl
