Renata Dąbkowska – bo o niej mowa – była kiedyś jedną z najpopularniejszych wokalistek w Polsce. Teraz rzadko pojawia się publicznie i jak zawsze, stroni od mediów. Ostatnio wystąpiła gościnnie na jednej scenie z Zenkiem Martyniukiem.
Zniknęła bez śladu
Przed laty artystka koncertowała z zespołami Dystans oraz Sixteen. Wówczas w 1997 roku zdobyła największą popularność.
Jak podaje portal Interia, jej przeboje, takie jak „Lawa” czy „Spadające myśli” był na ustach wszystkich Polaków.
Źródło: Plotek
Eurowizja 1998
Największym sukcesem artystki był niewątpliwie występ na Eurowizji.
Piosenka „To takie proste” zajęła niestety tylko 17. miejsce.
„Od kuchni sprawy wyglądały trochę inaczej, niż o tym krzyczały nagłówki gazet.
Atmosfera w zespole i moim życiu osobistym robiła się coraz mniej przyjemna.
Wielkie i ważne różnice w poglądach na pewne sprawy stały się nieznośnie uciążliwe, co doprowadziło do odizolowania się Mnie od reszty. Coraz trudniej się też pracowało.
Gdyby nie wspaniała publiczność na koncertach i sympatia fanów zespołu, którego Ja byłam twarzą, ciężko byłoby naprawdę wychodzić na scenę” – czytamy na oficjalnej stronie piosenkarki.
O zespole, który dał jej popularność
Renata opisuje swój zespół w kilku słowach.
Źródło: Interia Muzyka
„Byli radośni, chociaż jakby odrobinę dziwni.
Zaskoczyli mnie tym, że co chwila mówili o Bogu, a przed próbą odmówili zbiorową modlitwę, trzymając się za ręce.
Z drugiej strony, wtedy szukałam pocieszenia, wsparcia i przyjaźni, więc imponowała mi ich postawa pełna otwartości i chęci niesienia pomocy.
Szybko zaczęłam dostrzegać, jakie tam panują relacje i zależności.
Zorientowałam się, że ich słabość i wiara były perfidnie wykorzystywane przez jedną osobę.
Spokojnie mogę tu użyć słowa „sekta”, której mózgiem była Olga Pruszkowska” – wyjaśniała wokalistka.
Kariera solowa
Po rozpadzie zespołu jej solowa kariera w ogóle nie miała racji buty.
Wciąż traciła na popularności.
„Był sukces, dużo pracy. Jednak po przejściach w ostatnim roku zabrakło mi chyba siły i energii na tzw. kucie żelaza póki…
Nie było też przy mnie osób, na które mogłabym liczyć, więc koniec końców wypadłam z rynku” – pisała na swojej stronie.
2015 rok i świeży powrót
Postanowiła reaktywować pierwszy projekt – Dystans.
Teraz artystka śpiewa piosenki disco polo i ostatnio miała okazję zaśpiewać na scenie razem z Zenkiem Martyniukiem podczas benefisu 30-lecia jego pracy scenicznej.
Sprawdź także: Tort „Crepeville” przepis krok po kroku ze zdjęciami
Oferujemy: Przepis na puszyste gofry robione bez gofrownicy
AF