Zwycięstwo w konkursie Eurowizja Junior sprawiło, że 12-letnia Viki Gabor nie ma zbyt wiele czasu na naukę i kontaktu z rówieśnikami.
Jak przekonuje młoda piosenkarka, brak bezpośredniego kontaktu z osobami w jej wieku nie stanowi dla niej problemu.
Kontakty z rówieśnikami
Jak podaje portal „Pomponik”, Viki Gabor w początkach swojej muzycznej kariery może liczyć zarówno na wsparcie rodziców, jak i wytwórni muzycznej. Nadmiar muzycznych zajęć znacznie ogranicza kontakty młodej piosenkarki z rówieśnikami. Viki Gabor wydaje się jednak wcale tym nie przejmować. Dlaczego?
„Rówieśników mi nie brakuje, bo cały czas do mnie dzwonią” – powiedziała w rozmowie z portalem „Pomponik”. „Ja się czuję swobodnie ze wszystkimi. Wszyscy są tutaj normalni i nikt nie zachowuje się tak, że jest bardziej dorosły. Jestem dzieckiem i kocham być dzieckiem, ale nikt mnie tak nie traktuje” – dodała.
Plany na przyszłość
Viki Gabor wydaje właśnie singiel w języku polski. Będzie on wyjątkiem, bo cała płyta będzie składała się z kompozycji w języku angielskim, co ma ułatwić młodej artystce podbicie zagranicznego rynku.
Wielu fanów chciałoby posłuchać duetu Viki Gabor i Roksany Węgiel. Muszą się jednak uzbroić w cierpliwość. Jak przekonuje tegoroczna zwyciężczyni Eurowizji Junior, nie nastąpi to w najbliższym czasie, ze względu na nadmiar obowiązków.
To też może cię zainteresować: Dyrektor szkoły Viki Gabor mówi jak jest ona naprawdę. Fani mogą być zaskoczeni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: „The Voice of Poland”: Chciałaby śpiewać, ale woła o pomoc. Poważne kłopoty zdrowotne jednej z uczestniczek programu
A.W.