Słynny muzyk przeszedł w lutym poważny udar mózgu, który spowodował paraliż i od tego czasu przebywał w szpitalu i ośrodku rehabilitacyjnym. Jak się obecnie czuje i jakie ma plany na nadchodzące święta?
Portal „se.pl” informuje, że intensywna i regularna rehabilitacja przyniosła pożądane efekty i muzyk mógł wrócić po dziesięciu miesiącach do domu.
Niespodziewane problemy zdrowotne
Stan Borys (78 l.) w lutym doznał udaru niedokrwiennego i od tego czasu znajdował się pod stałą opieką lekarzy i przechodził rehabilitację, która miała pomóc mu w odzyskaniu sprawności.
Z powodu udaru, muzyk był częściowo sparaliżowany, stracił czucie w ręce, zmagał się z zaburzeniami pola widzenia oraz miał problemy z chodzeniem.
W czerwcu partnerka Stana Borysa, Anna Maleady (46 l.) poinformowała, że artysta dzięki rehabilitacji odzyskał władzę w nogach i robi duże postępy.
Obecnie, po prawie dziesięciu miesiącach, artysta w końcu mógł wrócić do domu i czuje się już znacznie lepiej.
fot. se.pl
Przygotowania do świąt
Słynny muzyk nie tylko wrócił do domu, ale nawet aktywnie pomaga w świątecznych przygotowaniach i robi plany na najbliższe dni.
fot. se.pl
Na zamieszczonych przez „Super Express” widać, że Stan Borys i jego partnerka wybrali się już na zakupy i po choinkę, udekorowali swój dom i przygotowali świąteczne jedzenie.
Bardzo się cieszę, że po 10 miesiącach nieobecności spędzimy te święta w domu. Wigilię i pierwszy dzień świąt spędzimy z rodziną Stana, a drugi dzień z przyjaciółmi – mówi Anna Maleady.
Para nie szczędzi sobie także czułości. Jak zapowiadają, w tym roku przy łamaniu opłatka będą sobie życzyć jedynie zdrowia.
Dziękuję za wielomiesięczne wsparcie. Bez przyjaciół, fanów i waszych życzliwych serc nie dałbym rady. Wszystkiego dobrego dla was! – dodaje muzyk dziękując za liczne wsparcie.
fot. se.pl
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o życiu gwiazd, zobacz: Była gwiazdą gdy odeszła z „Ich Troje”. Nie zgadniecie co porabia teraz Justyna Majkowska
KR