Sprawa z momentu zaginięcia Iwony Wieczorek nadal trwa. Dziennikarz śledczy przekazał zaskakujące informacje

Minęło dziesięć lat z momentu zaginięcia Iwony Wieczorek. W zeszłym miesiącu Fundacja Na Tropie z kierownikiem Januszem Szostakiem poszukiwania młodej kobiety zostały wznowione. Możliwą lokalizacją ukrycia zwłok wskazał działki między alejami Hallera i Płażyńskiego w Gdańsku dziennikarz śledczy. Garaż znajdujący się na ulicy Konwalii, w którym kanał samochodowy zalano betonem wywołał więcej uwagi jego ekipy. Przez policje było podjęto działania w tej lokacji dopiero po trzech tygodniach.

Po akcji służb w zaznaczonym miejscu zaskakujące informacje przekazuje dziennikarz śledczy. W tej lokalizacji dokonano zaledwie trzy odwierty w betonie i pobrano próbki do przeprowadzenia badań laboratoryjnych. Na razie nie można nic powiedzieć na temat tego co znaleziono w wyniku badań – kanału nie rozkuto.

Autor: Fundacja Na Tropie

– Nie przesądzam oczywiście, że znajdują się w nim zwłoki Iwony Wieczorek, jednak z wielu względów uważam, że to miejsce powinno być przeszukane bardzo szczegółowo. Jeśli kanał nie zostanie rozkuty przez śledczych, zapewne zrobi to Fundacja Na Tropie – podsumowuje Janusz Szostak na swoim Facebooku.

Autor: Fundacja Na Tropie

Jeszcze cztery lata temu wskazane miejscowości na działkach między alejami Płażyńskiego i Hallera zainteresowały policje. Lokalizacja została przeszukana niecała. – Moim zdaniem zrobiono to pobieżnie, nie sprawdzając wszystkich miejsc i zabudowań – powiedział Janusz Szostak.

Przez Fundację Na Tropie zostały prowadzone akcje w kierunku poszukiwania w dniach 13-16 lipca zdecydowanie dokładniejsze. Wejście ekipy zaczęło się od pomieszczenia na działce przy ulicy Konwalii, gdzie w 2016 roku zostały znalezione ślady krwi, z niektórych nadal były zachowane, dlatego wzięto próbki do badań. Jak się okazuje, kanał samochodowy został zabetonowany w tym samym budynku. Więc, istnieje myśl, że ta lokalizacja mogła posłużyć do ukrycia zwłok – ciało mogło zostać zakopane pod kanałem, a potem zalane betonem. Georadar wskazał tu dwa punkty, które eksperci uznali za niezgodne ze strukturą betonu.

Autor: Fundacja Na Tropie

Dzień za dniem mijał, a policja nadal nie podawała wieści. Ten kanał betonowy wywołuje dużo niepewności, szczególnie to, głębokość wylanego betonu osiąga 1,2 metra. Oczywiście, w taki sposób żadna z osób nie zalewa kanałów w garażach. Najczęściej kanał zasypuje się piaskiem lub gruzem, po tym zalewa się warstwą betonową która o głębokości 30 centymetrów. Wielkie znaczenie w rozwiązaniu sprawy może przynieść bardziej szczególne sprawdzenie domu działce przy ulicy Konwalii. – Tym bardziej nie robi się tego w szopie czy garażu, którego wartość jest pewnie mniejsza niż wlanego tam betonu – pisał w zeszły wtorek Janusz Szostak w piśmie do Piotra Krupińskiego, szefa krakowskiego Archiwum X.

Dziennikarz śledczy poinformował, że nie otrzymał żadnej reakcji na swoje pismo. Jednak od razu po otrzymaniu pisma Archiwum X w Krakowie zleciło przeszukanie. W wyniku czego już w środę przez kilka godzin na lokalizacji pracowali policjanci i strażacy.

Autor: Fundacja Na Tropie

– Garaż był sprawdzany ponownie georadarem i nawiercany. Pobrano próbki gleby i betonu, które trafiły do laboratorium. Policja zabroniła mieszkańcom posesji udzielania mi jakichkolwiek informacji, czego nie do końca rozumiem, bo to chyba nie leży w kompetencjach policji! Nie rozumiem także, dlaczego tak długo czekano ze sprawdzeniem kanału – wyznaje dziennikarz śledczy. Przy wszystkim, co się odbywa Janusz Szostak sugeruje się tym, że prawdopodobnie zawiodła komunikacja między Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku a Archiwum X w Krakowie.

Iwona Wieczorek poszukiwana przez Janusza Szostaka.

Cała tragiczna historia zaczęła się od tego dnia, gdy Iwona Wieczorek dziesięć lat temu wyszła z domu na prawdopodobnie ostatnią imprezę w swoim życiu. Zalążkiem najgłośniejszego zaginięcia w Polsce okazało się spotkanie ze znajomymi w beztroskiej atmosferze. O tym, co mogło się wydarzyć opisał dziennikarz śledczy Janusz Szostak w książce „Co się stało z Iwoną Wieczorek?”.

Jak informował portal „Wiesz”: Mamy Rekord Ciepła Podczas Lata 2020. Upały Nie Odpuszczają, Polacy Muszą Się Przygotować, Pojawiły Się Ostrzeżenia

Przypomnij sobie: Znaki Zodiaku, Od Których Nie Można Oderwać Wzroku. To O Nich Marzą Mężczyźni

Portal „Wiesz” pisał również: Jabłka Podrożały O 130 Procent W Porównaniu Z Zeszłym Rokiem. Co Stało Się Przyczyną