Jan B. skomentował po raz pierwszy doniesienia o swoim udziale w aferze wartej miliony złotych.
Popularny muzyk najwyraźniej wpakował się w podejrzane sprawy finansowe. Na początku miesiąca Jan B. miał składać w prokuraturze wyjaśnienia w sprawie zarzutu dotyczącego wyłudzenia podatku VAT w wysokości ok. 50 tys. zł oraz posługiwanie się fałszywymi fakturami na kwotę ok. 200 tys. złotych. Wszystko to miało mieć miejsce w 2018 roku podczas promocji trasy koncertowej.
Jak poinformował portal „pomponik.pl”, lider zespołu Lady Pank w końcu przerwał milczenie i odniósł się do doniesień na swój temat.
Jan B. / YouTube:
Onet Rano
Grubsza afera
Afera, w którą miał wplątać się Jan B. jest tylko częścią poważniejszej sprawy, która „zbrodni vatowskiej” popełnionej prawdopodobnie przez firmę eventową. Łącznie jest ona wyceniana na około 14,5 mln złotych i mieli mieć w niej udział przedstawiciele polskiego show-biznesu.
Muzyk w wywiadzie w programie „Onet rano” prowadzonego przez Beatę Tadlę uznał, że cała sprawa zakończy się dla niego pozytywnie.
„Ja za wiele nie mogę powiedzieć w tej chwili, bo nie wolno mi, natomiast razem z prawnikiem uważamy, że ta sprawa zakończy się po naszej myśli (…). Na pewno będziemy dawali informację do prasy, ale myślę, że to jeszcze trochę czasu zajmie” – wyjaśnił Jan B.
Jednak na pytanie czy jest niewinny w całej sprawie, lider Lady Pank udzielił niejednoznacznej odpowiedzi.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Zapowiada się powrót do nauki zdalnej w szkołach? Minister edukacji skomentował plany na najbliższy czas. Co powiedział Przemysław Czarnek
Jak informował portal „wiesz.io”: Bronisław Komorowski krytykuje Andrzeja Dudę i polski rząd. Polityk alarmuje, że pozycja naszego kraju jest w opłakanym stanie. Jakie są przyczyny
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Beata Kozidrak opuszcza kraj. Liderka Bajmu ucieka przed odpowiedzialnością? Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki
Sprawdź również ten artykuł: Ewa Krawczyk ma bardzo trudny czas. Wdowa po znanym piosenkarzu Krzysztofie Krawczyku nie radzi sobie. Co się u niej dzieje