W polskiej telewizji ukazał się film dokumentalny „Marsz dyktatora”, który pokazał kulisy zdobycia władzy i poparcia w Rosji przez obecnego prezydenta.
Portal „Super Express” poinformował, że na TVN 24 można było zobaczyć interesujący dokument pozwalający zrozumieć w jaki sposób Władimir Putin cieszy się takim poparciem społeczeństwa dla inwazji na niepodległą Ukrainę.
„Marsz dyktatora” pokazał powzięte w Rosji kroki w celu zniszczenia opozycji, sprawiedliwego sądownictwa oraz przejęcie mediów w celu ogłupienia narodu. Tym samym ponownie zaprowadzono tam totalitarny ład, który miał upaść wraz z końcem komunizmu i nie pozwolono na narodzenie się demokracji jak to miało miejsce w innych krajach uwolnionych od ZSRR.
„Władimir Putin od początku swojej prezydentury ruszył w marsz do dyktatury, depcząc po drodze wszystkie oznaki rodzącej się w Rosji demokracji” – twierdzą autorzy.
Jednym z głównych elementów było podporządkowanie mediów za pomocą doktryny informacyjnego bezpieczeństwa. Z tego powodu w rosyjskiej telewizji można znaleźć jedynie zatwierdzone przez władze treści.
Tym samym wszyscy, którzy próbują przekazać coś innego, są uważani za zagrożenie i narażeni na ostracyzm i potępienie w społeczeństwie, które wierzy w to co pokazują im media.
Putin / YouTube: NBC News
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Władimir Putin obawia się o swoje życie i nie ufa do końca nikomu. Prezydent Rosji jest ostrożny zwłaszcza przy jedzeniu. Czy jest coś na rzeczy
Jak informował portal „wiesz.io”: Uwaga na takie prezenty dla dzieci z okazji Pierwszej Komunii. Według prawa obowiązuje limit. Niedopełnienie tego obowiązku może wiązać się z karą
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Krystian Ochman komentuje swoje przygotowania i możliwe zwycięstwo Ukrainy na zbliżającej się Eurowizji w Turynie. Padły ważne słowa w tym temacie
Sprawdź również ten artykuł: Rosjanie wracają do upadłych symboli. Powrócił kult dla Związku Radzieckiego, Józefa Stalina i Armii Czerwonej. Czy to początek powrotu do komunizmu