Rodzina Roberta Lewandowskiego dzieli życie pomiędzy Polskę a Niemcy. Piłkarz na co dzień trenuje w Bayernie Monachium, dlatego to właśnie tam ma swój dom. W Polsce może pochwalić się stylowym apartamentem w centrum Warszawy. Niedawno zawitał w kraju, by wesprzeć rodzimych piłkarzy w starciu z Anglią, które ostatecznie zostało zremisowane.

Jak podaje portal „Jastrząb Post”, Robert Lewandowski nie może opędzić się od paparazzi. Fotoreporterzy przyłapali go właśnie podczas bardzo czułych momentów. Kapitan polskiej drużyny piłkarskiej po pobycie w Polsce wraca wraz z dwie córeczkami do Monachium. Był widziany na lotnisku dla prywatnych samolotów.

Co ciekawe, nie było przy nim mamy dziewczynek – Anny Lewandowskiej. Sportowcowi towarzyszyła rodzicielka żony. Babcia czule żegnała się z wnuczkami, wycałowała zięcia i pobłogosławiła go, nakreślając na czole palcem znak krzyża.

Jaką stylizację na tę codzienną okoliczność wybrał Robert? Założył luźny, ciemny t-shirt, do którego dobrał beżowe spodnie z szerokimi nogawkami i sportowe buty. Klara i Laura były natomiast ubrane w kolorowe, dziecięce ciuszki.

Spodziewaliście się, że mama Anny Lewandowskiej i Robert mają aż tak dobry kontakt? Przypomnijmy, że trenerka kilka dni temu świętowała swoje 33. urodziny. Z tej okazji wyprawiła kameralną imprezę, na której pojawiła się między innymi Marina Łuczenko-Szczęsna oraz stylistka Zofia Ślotała. Nie zabrakło tortu, balonów i prezentów.

To również może Cię zainteresować: Europoseł Witold Waszczykowski Przechodzi Trudne Chwile. Z Jego Zdrowiem Nie Jest Najlepiej

Zobacz także: Cezary Żak Nie Wróci Do „Rancza”? Aktor Ma Jasne Zdanie Na Ten Temat