Po zatwierdzeniu wyższych taryf za prąd, rządzący zapowiedzieli rekompensaty dla odbiorców indywidualnych. Dziś wiadomo, że na 100-procentowy zwrot nie będzie mógł liczyć każdy.

Jacek Sasin w rozmowie z Radiem Plus poinformował, że na pełną rekompensatę mogą liczyć jedynie osoby mniej zamożne, znajdujące się w I progu podatkowym, w którym, co warto zauważyć, mieści się zdecydowana większość obywateli naszego kraju.

Źródło: columbusenergy.pl

Projekt jeszcze nie gotowy

Jak podaje portal „Interia”, projekt ustawy w sprawie ewentualnych rekompensat dla indywidualnych odbiorców prądu nie został jeszcze przygotowany, choć Jacek Sasin zapewnił, że „jest gotowy, co do zasadniczej części, czyli jak ta konstrukcja rekompensat ma wyglądać. Dopracowujemy szczegóły techniczne”.

100-procentowe rekompensaty przewidziano jak na razie tylko dla osób w pierwszym progu podatkowym. Do uzyskania zwrotu niezbędne będzie złożenie odpowiedniego wniosku, bez którego nie będzie można uzyskać rekompensaty. Na tym etapie nie wiadomo jednak, gdzie trzeba będzie go złożyć.

Brano pod uwagę także wprowadzenie mechanizmu, który wprowadzać miał zaliczki na rekompensatę wypłacaną w trakcie roku i rozliczenie całości po zakończeniu roku. Jednak ze względu na duży stopień skomplikowania takiego rozwiązania zdecydowano się z niego zrezygnować.

Źródło: pixabay.com

Rekompensaty w 2021 roku

Rekompensaty mają być wypłacane dopiero w 2021 roku, gdyż dopiero wówczas będzie możliwość określenia wysokości zużycia energii przez indywidualnego odbiorcę. Przesunięcie w czasie uzasadnia się koniecznością właściwego opracowania systemu, tak by zadziałał on we właściwy sposób.

Szacunkowy koszt rekompensat ma wynieść około 3 miliardów złotych. Jak zapewnia Jacek Sasin, jest to maksymalny koszt, jaki będzie musiał ponieść budżet państwa, jeśli o rekompensaty zwrócą się wszyscy do tego uprawnieni. Rekompensaty nie mają objąć osób „najbardziej zamożnych”.

Podwyżki cen prądu

Na początku stycznia Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy cen prądu na rok 2020 już la wszystkich sprzedawców prądu. Ich efektem jest wzrost cen dla odbiorców indywidualnych – możemy się spodziewać wzrostu rachunków o 9 złotych miesięcznie. Podwyżki dotyczyć będą ponad 13 milionów gospodarstw domowych.

Przedstawiciel resortu aktywów, podsekretarz stanu Tadeusz Skobel potwierdził, że państwo ma wypłacać rekompensaty nie tylko gospodarstwom, które korzystają z prądu o cenach regulowanych przez URE, ale także tym, które prąd pozyskują od dostawców z cenami wolnorynkowymi.

To też może cię zainteresować: 2020 rok to owocny czas dla polskich seniorów. Emeryci dostaną kolejne świadczenie. Wiemy, komu będzie przysługiwać

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Policja ostrzega: oszuści mogą wykorzystywać zdjęcia z Facebooka do przestępstw. Warto wiedzieć, jak się przed nimi zabezpieczyć

A.W.