Prezydent miasta Warszawa opublikował wiadomość dotyczącą testów planowanych dla sporej części społeczeństwa. Co zatem czeka stołecznych nauczycieli w obszarze testowania na SARS-Cov2?
„Pikio” ogłasza, że Rafał Trzaskowski napisał w mediach społecznościowych ważną informację dla stołecznych nauczycieli, których czeka sporo stresu, jeśli nie mają zamiaru poddawać się testom na koronawirusa.
Zawrzało pod postem Rafała Trzaskowskiego
Jak zauważyliśmy wszyscy, społeczeństwo podzielone zostało na zwolenników i przeciwników badań na koronawirusa, szczepień, noszenia maseczek. Rafał Trzaskowski na swoim koncie na Facebooku powiedział warszawskim nauczycielom szach mat. O co chodzi?
11.01 zaczynamy akcję testów na COVID-19 dla ponad 8,5 tys. nauczycieli I-III, kadry administracji i obsługi stołecznych SP. Trudno zrozumieć, czemu tej akcji rząd nie przewidział dla pracowników przedszkoli i żłobków, które pracują nieprzerwanie przez niemal cały czas pandemii!
Na rządowej stronie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie, pojawiła się informacja, że na terenie województwa mazowieckiego i reszty kraju, od 11 stycznia 2021 roku rozpoczną się badania przesiewowe nauczycieli nauczania początkowego, nauczycieli szkół specjalnych, oraz dla pracowników szkół, którzy nie są nauczycielami. Jak podkreślono na stronie, badania testem RT-PCR są dobrowolne i dotyczą wyłącznie osób zdrowych, czyli nie posiadających objawów chorobowych. Dotyczy to też osób, które są potencjalnie zdolne do pracy w placówkach oświatowych.
To też może cię zainteresować: Łzy Marcina Millera w „Sprawie dla reportera”. Co się stało