Radosław Majdan wie, kim Henio będzie w przyszłości? Już planuje jego karierę zawodową

Radosław Majdan jest w tej chwili chyba najszczęśliwszym tatą w Polsce. Piłkarz nigdy nie ukrywał, że chciał zostać ojcem i wreszcie stało się to faktem. Mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan planuje już przyszłość syna. Przejmuje talent ojca?

Wystarczy spojrzeć na zdjęcia Radosława Majdana publikowane w mediach społecznościowych od miesięcy, by zobaczyć, jak na dłoni, jak niesamowicie szczęśliwy z ciąży żony, a później pojawienia się na świecie pierwszego biologicznego dziecka jest były bramkarz m.in. Wisły Kraków i reprezentacji Polski. Radosław Majdan od ponad miesiąca nie widzi świata poza ukochanym synem, Henrykiem i już planuje karierę zawodową chłopcu.

Mąż gwiazdy TVN przekonuje, że chłopiec ma zadatki na świetnego sportowca! Skąd ten wniosek? Radosław Majdan poddał analizie… rączki chłopczyka!

fot. Instagram @r_majdan

Radosław Majdan pilnuje karierę zawodową syna. Czy chłopiec, gdy podrośnie pójdzie w ślady swojego znanego taty?

Tego nie wiemy, lecz sam Radek Majdan widzi, że Henio odziedziczył wiele cech po nim. Na ten moment przyznaje jednak, że posiadanie noworodka w domu to nie bułka z masłem.

– Henio jest grzeczny: nie płacze, nie zarywa nocy, ale trzeba go karmić i poświęcać mu czas co trzy godziny. Normalne, że noc jest przerywana, poszarpana – przekonywał Majdan w rozmowie z Beatą Tadlą w paśmie „Onet Rano” na YouTube, cytowany przez Fakt.pl.

Majdan widzi potencjał w chłopcu i chciałby zaplanować mu przyszłość. Nikogo nie dziwi to, że piłkarz chciałby, aby chłopiec poszedł w jego ślady. Obserwując malca, dostrzegł, że Henio ma bardzo szeroki zestaw palców, co predysponuje go do zostania bramkarzem lub gitarzystą. Z tych pomysłów żartuje sama Małgorzata Rozenek.

– Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że najważniejsze, by robić w życiu to, co się lubi. Mój syn jest dopiero dzidziusiem. Mam nadzieję, że odnajdzie swoją pasję i będzie szczęśliwym człowiekiem – stwierdził podczas rozmowy Radosław Majdan.