Przemysław Saleta dwanaście lat temu oddał nerkę swojej córce Nicole. Mimo takiego poświęcenia w mediach spekuluje się, że były pięściarz i jego córka nie mają ze sobą kontaktu.
Przemysław Saleta postanowił odnieść się do krążących w przestrzeni publicznej plotek o jego stosunkach rodzinnych.
Potwierdzenie i zaprzeczenie
W rozmowie z „Super Expressem”, Przemysław Saleta przyznał, że on i jego córka nie spotykają się zbyt często. Zdradził też, dlaczego ich kontakty nie są tak częste. Jedną z zasadniczych przyczyn ma być wiek Nicole. Dziewczyna ma już 25 lat i jak mówi Saleta „ma swoje życie, jest dorosła”.
Zarówno Przemek, jak i jego córka mają napięte grafiki, które nie pozwalają im widywać się tak często, jakby chcieli. Do tego dochodzą także problemy zdrowotne pięściarza, który miesiąc temu przeszedł operację kręgosłupa.
Fot. Łukasz Kalinowski / East News
Tajlandia i powrót do Polski
Nicole też zabrała głos w sprawie, udzielając wywiadu „Vivie”. 25-latka przyznała, że jej relacje z ojcem się pogorszyły. Rzadko się widywali, szczególnie w czasie, kiedy Przemysław Saleta mieszkał w Tajlandii. „Czasem dzwonię do niego, proponuję spotkania, ale on jest zabieganym człowiekiem” – wyznała.
Sam pięściarz przyznał, że jego wyjazd do Tajlandii nie był bez wpływu na całą sytuację. „Na początku marca wróciłem i odwróciłem proporcje, bo do tego momentu 80 procent czasu przebywałem poza Polską”. Przemek przyznał również, że to właśnie potrzeba kontaktu z córkami sprawiła, że postanowił wrócić do kraju.
Źródło: telemagazyn.pl
Rodzina i zdrowie
Przemysław Saleta jednoznacznie zaprzeczył, że nie ma kontaktu z córką. Wskazał także, że sama Nicole była zaskoczona sposobem, w jaki odebrano jej wywiad. „Mówienie, że nie mamy kontaktu jest bzdurą. Pewnie większość rodzin ma tak, że ze swoimi dziećmi widuje się raz na jakiś czas, a nie codziennie. Zwłaszcza, gdy dzieci już dorosną” – powiedział.
Teraz dodatkowym elementem, który ogranicza kontakt Przemysława Salety z córką jest rehabilitacja po operacji kręgosłupa. Saleta musi poświęcić dużo czasu na rehabilitację. Jest ona niezbędna, żeby ustąpiły niedowłady nóg.
To też może cię zainteresować: Piotr Żyła wraca po upadku. Ten wywiad przejdzie do historii, jako jeden z bardziej oryginalnych. Wiemy, co powiedział
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Grzegorz Markowski zabiera głos w sprawie swojego odejścia z zespołu
A.W.
