Gwiazda nie ma ostatnio życia usłanego różami. Trzyletnia batalia rozwodowa słono ją kosztuje stresu i zdrowia, jednak to nie koniec jej trosk. Okazuje się, że syn piosenkarki postanowił dołożyć swoją cegiełkę do wielkiej już „ściany płaczu” swojej matki.

Jan Jasiński nie cieszy się udanymi pomysłami na siebie. Syn wokalistki co pewien czas udowadnia, jak nieprzemyślane potrafią być jego czyny. „Pikio” podaje, że Jan próbował zająć się biznesem, lecz dyplomowany filozof nieco się na tym „przejechał”.

Biznes to jednak „wielka filozofia”

Plejada

Jak na samodzielnego biznesmena przystało, Janek sprzedał mieszkanie, które kupiła mu jego mama za ciężko zarobione pieniądze, chciał zainwestować w działalność związaną z nieruchomościami. Poprzedni pomysł poprowadzenia klubokawiarni „Stolica”, okazał się strzałem przysłowiową kulą w płot, gdyż miejsce to nie zdobyło serc, ani portfeli odwiedzających.

Zainspirowany firmą prowadzoną przez ojca i brata, postanowił (według niezależnych mediów) stworzyć kompleks drewnianych domków nad mazurskim jeziorem, jednak Maryla nie do końca jest przekonana do tego pomysłu.

W końcu jej syn jest tak samodzielny, że po spieniężeniu mieszkania od niej, nie miał się gdzie podziać, więc wprowadził się do mamy…

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Maryla Rodowicz (@mary_la_la)

Paweł Golec planuje coś specjalnego: PAWEŁ GOLEC POSTANOWIŁ ZMIENIĆ SWOJE ŻYCIE. ZNAMY SZCZEGÓŁY

Wielka zmiana – wielkie oszczędności: W TYM ROKU PONAD MILION OSÓB WYMIENI DOWÓD OSOBISTY. WIEMY, JAK TO ZROBIĆ W PROSTY SPOSÓB

Agata Bojczuk