Zatrzymano mężczyznę pod domem prezydenta Warszawy. Wszystko uchwycili fotoreporterzy.
W sobotę Rafał Trzaskowski pojawił się na krajowej konwencji Platformy Obywatelskiej, na której krytykował rząd i Jarosława Kaczyńskiego. Uwagę jednak oprócz jego wystąpienia przyciągnęło to, co działo się pod jego domem.
Portal „goniec.pl” poinformował, że miała tam miejsce interwencja policji, która została sfotografowana przez paparazzi obserwujących dom prezydenta Warszawy.
Wybryk sąsiada
Wiele osób, w tym fotoreporterzy, którzy dopiero co fotografowali wyjazd Rafała Trzaskowskiego, było zaskoczonych gdy w sobotę rano tuż po wyjeździe prezydenta na jego osiedlu na Kabatach pojawiła się policja.
Jak się okazuje, funkcjonariusze zostali powiadomieni, że jeden z sąsiadów polityka Platformy przyjechał swoim samochodem pod dom i wyraźnie był po pod wpływem alkoholu.
„Nieudolnie zaparkował i przez chwilę siedział w aucie, wykonując jakieś dziwne ruchy. W końcu wysiadł i chwiejnym krokiem obszedł auto z telefonem w ręku. Pewnie chciał oddać samochód w aplikacji. Gdy zauważył, że go obserwuję, charakterystycznym gestem popukał dłonią w szyję, jakby się usprawiedliwiając, że zabalował” – wyjaśnił mieszkaniec osiedla, który dokonał obywatelskiego zatrzymania.
Komenda Stołeczna Policji potwierdziła, że u zatrzymanego wykazano aż 1,5 promila. Grożą mu poważne konsekwencje.
Policja/ YouTube @Force123ism
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Donald Tusk zachęca PiS do zmiany konstytucji. Co na to Mateusz Morawiecki? Nie takiej odpowiedzi premiera się spodziewaliśmy
Jak informował portal „wiesz.io”: Meghan Markle zdradzi wiele tajemnic we własnym filmie. Czy rodzina królewska ma się czego obawiać
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Słynny lider Lady Pank w końcu wypowiedział się na temat swojego udziału w „aferze VAT-owskiej”. Tłumaczenia Jan B. zadziwiają. Co powiedział muzyk
Sprawdź również ten artykuł: Katarzyna Grochola błaga córkę o pomoc, a ta od pół roku nie reaguje. Dorota Szelągowska teraz się tłumaczy