Miłość dwojga ludzi jest niewątpliwie jednym z najpiękniejszych zjawisk, jakie można rozróżnić w społeczeństwie. Para, która jest idealnie dopasowana i żyje, wspólnie pokonując przeciwności losu i ciesząc się z tych samych rzeczy, powinna trwać… Los często płata takim parom ponurego figla…
Program rozrywkowy „The Voice Senior” cieszy się od dwóch sezonów ogromną popularnością. Pokazuje, że na spełnienie marzeń o śpiewaniu na wielkich scenach dla ogromnej publiczności, nigdy nie jest za późno. Powstanie tego show dało szansę wielu seniorom na spełnienie długo odkładanych ambicji i pragnień.
Wygrała drugą edycję, jednak straciła miłość swojego życia
Wyświetl ten post na Instagramie.
Seniorka Barbara Parzeczewska to kobieta, o której trudno jest powiedzieć „seniorka”. Jej ognisty temperament i niezwykły talent wokalny został w pełni doceniony zarówno przez jurorów „The Voice Senior”, jak i przez zachwyconych jej występami widzów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Z przytupem pokonała trudną konkurencję, która również dawała występy na najwyższym poziomie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W minioną sobotę, tuż przed Walentynkami, zwyciężczynię drugiej edycji „The Voice Senior” mogliśmy zobaczyć na scenie podczas walentynkowego koncertu organizowanego w łódzkim Teatrze Starym przez Telewizję Polską. W niedzielę, Barbara Parzeczewska po raz pierwszy spędzała Święto Zakochanych bez męża. Gdy zmarł, oczywiście otrzymała pomoc i wsparcie najbliższych, jednak mimo wszystko to ogromne cierpienie… Jej wypowiedź na ten temat budzi emocje.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jest mi bardzo przykro bardzo, ale ja tego nie zmienię. Świeczka się pali i sama na razie jestem w domu, może wpadnie do mnie koleżanka. Staram się sama być, bo to są takie chwile, żeby pamięcią wrócić do tych miłych wspomnień, troszkę wcześniej kilka tygodni temu…
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Czy to przełom w medycynie i leczeniu koronawirusa? Naukowcy ogłosili dobrą wiadomość. Wyniki najnowszych badań nad lekiem są obiecujące
O tym się mówi: Zagraniczne media donoszą, że księżna Kate marząc o kolejnej córeczce poszła z Williamem na pewien kompromis. O co chodzi