Nadopiekuńcza matka może wyrządzić większą krzywdę niż można się tego spodziewać. „Synusiowie mamusi” wyrastają na mężczyzn, którzy są w pełni zależni od swoich matek i to one są dla nich najważniejsze. Takie toksyczne relacje wpływają na wszystko inne, także na związki.
Szczególnie uciążliwość tych relacji odczuwają partnerki synów nadopiekuńczych matek, jak miało to miejsce w tym przypadku. Jedna z internautek podzieliła się swoim trudnym doświadczeniem z teściową, która jest zaborcza do granic.
Matka posuwa się za daleko
Jak podaje portal „Fabiosa”, przyszła panna młoda zwierzyła się internautom, że jej teściowa jest ogromnie zaborcza. Zdarza się nawet, że zabrania jej przebywać w jednym pokoju z nią i jej synem. Duży niepokój narzeczonej wywołują również wiadomości, jakie otrzymuje jej partner od swojej rodzicielki.
„Muszę znów usłyszeć twój głos”, „Tak bardzo za tobą tęsknię”, „Kocham cię. Muszę jeszcze raz usłyszeć twój głos zanim pojedziemy z tatą na wakacje” – to tylko część wiadomości, jakie matka wysyła do swojego dorosłego syna, który planuje założyć własną rodzinę. Jakby tego było mało syn musi zawsze odpowiadać wiadomościami „Kocham cię” i „też za tobą tęsknie”, bo inaczej kobieta wpada w histerię.
Duży problem stanowi także problem tańca na weselu. Teściowa przyszłej panny młodej zażądała wspólnego tańca z synem, a on wierzy, że to rozwiąże wszystkie ich problemy i sprawi, że matka przestanie się wtrącać w ich związek. Pannie młodej trudno w to uwierzyć i stara się znaleźć neutralną piosenkę do wspólnego tańca matka-syn.
kobietytomy.pl
kobietytomy.pl
Co sądzicie o zachowaniu teściowej?
To też może cię zainteresować: „Ona mój zbawiciel”: Lekarze zalecili kobiecie aborcję, ale ona urodziła córkę. Z czasem dziecko uratowało życie swojej mamy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Najświeższe informacje o epidemii koronawirusa z Polski – 23.03.2020. Liczba zakażonych wciąż rośnie
A.W.
