Pod postem Anny Muchy na Instagramie zaroiło się znowu od komentarzy. Aktorka odpowiedziała drwiącym fanom.
Anna Mucha postanowiła wybrać się na wakacje z partnerem co zrelacjonowała też w swoich mediach społecznościowych. Nie spodziewała się chyba jednak takich reakcji swoich obserwujących.
Portal „Radio Zet” podaje, że pod postem pojawiły się komentarze dotyczącego jednego szczegółu z opublikowanego filmiku, który nadal budzi kontrowersje.
Kłótnie o maseczki nadal trwają
Aktorka pokazała nagranie wykonane na lotnisku zajadając się jagodziankami i czekając na wejście do samolotu. Największą uwagę zwróciły maseczki, które ona i jej partner mieli założone.
Wywołało to sporo krytyki za niekonsekwencje, przewrażliwienie czy uleganie panice. Komentujący określali je „kagańcem”, a nawet posuwali się do oskarżeń o promocję kolejnej fali pandemii by doprowadzić gospodarkę do ruiny.
Aktorka nie pozostawiła tego bez odpowiedzi wyjaśniając, że nie ma zamiaru się tłumaczyć z decyzji i że na lotniskach maseczki mogą być wymagane.
„Przypominam, że COVID ma się całkiem nieźle w wielu krajach, w tym w Polsce rośnie statystyka, jeżeli chodzi o zakażonych (…) Ja będę żyła, tak jak sobie chcę i możecie mnie pocałować – dodała niezrażona krytyką Anna Mucha.
Zgodziło się z nią także wielu innych fanów. Ma rację?
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Ta informacja nie ucieszy emerytów i rencistów. Waloryzacja świadczeń na pewno nie wyrówna szalejącej inflacji. Jakie są obecne przewidywania
Jak informował portal „wiesz”: Salwa śmiechu w programie „Pytanie na śniadanie”. Izabella Krzan nie zdołała powstrzymać spontanicznej reakcji na wyznanie Tomasza Kammela
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Kasia Sokołowska zachwyca w dwa tygodnie po urodzeniu pierwszego dziecka. Jurorka „Top Model” błyskawicznie powróciła do obowiązków zawodowych
Sprawdź również ten artykuł: Grażyna Torbicka podjęła niespodziewaną decyzję. Dziennikarka wyprowadziła się z domu i już nie mieszka w Warszawie. Co stoi za tą decyzją