Tą sprawą od poniedziałku, 27 kwietnia, żyje cała Polska. 3,5-letni Kacperek przebywał na ogródku działkowym pod opieką ojca, który w tym samym czasie pił alkohol ze swoim kolegą. Chłopczyk w jednej chwili oddalił się i zniknął z oczu rodzica, a ślad po nim zaginął. W pobliżu znajduje się mała rzeczka, która została już przeszukana przez płetwonurków, ale bez skutku. Matka malucha ma nadzieję, że jej synek jeszcze żyje. Podejrzewa nawet, że mogło dojść do porwania!
Matka Kacperka zastanawia się, czy jej dziecko nie padło ofiarą porwania
Jak podaje portal „se.pl”, w poszukiwania Kacperka włączyła się nie tylko Policja, służby porządkowe i płetwonurkowie, ale również popularny detektyw Krzysztof Rutkowski oraz jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski. Czy pomoc obu panów w jakiś sposób wpłynęła na postępy w sprawie? Póki co kolejne poszlaki zasugerowała mama chłopczyka, która wciąż ma nadzieję, że syn wróci cały i zdrowy do domu. Kobieta przypomniała sobie ważne słowa ojca dziecka, które wypowiedział kilka dni przed zaginięciem 3,5-latka. Czy mogło dojść do porwania?
Youtube
Mama Kacperka, Joanna Wacyk, twierdzi, że jej były partner i ojciec dziecka miał zatargi z niebezpiecznymi ludźmi, co potwierdzają wypowiedziane jakiś czas temu słowa mężczyzny.
Powiedział, „dziewczyno, ty niczego nie rozumiesz”. I że „oni chcą mnie połamać” – zdradziła w rozmowie kobieta.
Mogłoby to świadczyć o tym, że Rafał B. miał wrogów. Pani Joanna przypuszcza, że Kacperek został porwany, by postraszyć jej byłego partnera, a gdy sprawa się nagłośniła i wszystko wymknęło się spod kontroli, sprawcy postanowili go dalej przetrzymywać. Krzysztof Rutkowski jednak wyklucza taki scenariusz.
Rafał B. jeśli miał z kimś zatarg, to nie z tak bezwzględnymi gangsterami – powiedział detektyw.
Youtube
To również może Cię zainteresować: Najnowsze Doniesienia W Sprawie Zaginionego Kacperka Błażejowskiego. Prokuratura Ujawnia Swoje Przypuszczenia
Zobacz także: Przełom W Sprawie Zaginionego Kacperka? Wydano Komunikat
BO