W Szczecinie doszło do sytuacji, która wywołała zarówno rozbawienie, jak i oburzenie wśród wielu osób.
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać jak karetka pogotowia nie może wjechać na teren Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 2 PUM w Szczecinie z powodu zamkniętej bramy.
Portal „o2.pl” poinformował, że dozorca odpowiedzialny za jej otwieranie spał w najlepsze. Sprawę już skomentował zarówno szpital, jak i firma ochroniarska.
Strażnik spał zamiast pracować
Choć na szczęście sytuacja nie przyniosła żadnych tragicznych konsekwencji dla wiezionego pacjenta, mogło być nieciekawie. Zgodnie z relacją karetka pogotowia chciała wjechać na teren szpitala, ale z powodu zamkniętej bramy nie mogła.
Na nagraniu, które trafiło na TikToka widać nawet jak jeden z ratowników usiłuje stojąc przed wjazdem obudzić krzykiem dozorcę, jednak bezskutecznie. Brama wjazdowa musiał zostać otwarta zdalnie.
Konsekwencje
Obecnie trwa już postępowanie mające wyjaśnić ten incydent, a pracownik został zawieszony w obowiązkach. Nieco mocniejsze jest stanowisko szpitala, które zapewnia, że był to jednorazowy incydent.
„Pacjent był bezpieczny, pod opieką ratowników. Niezależnie od tego, współpraca z osobą pełniącą dyżur w punkcie ochrony została zakończona” – ujawniła rzeczniczka prasowa.
Co o tym myślicie?
@jacekradziszewicz0
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Andrzej Duda zamieścił wpis ku pamięci Krzysztofa Kiersznowskiego. W Internecie zawrzało. Na prezydencie nie pozostawiono suchej nitki. O co poszło
Jak informował portal „wiesz.io”: Zaskakujący pomysł w sprawie Dnia Wszystkich Świętych. Czy cmentarze będą otwarte tylko dla zaszczepionych
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Wywiad z Bożeną Dykiel zaskoczył wszystkich. Pracownik stacji TVN zdradził jak wyglądały kulisy programu podczas kontrowersyjnej rozmowy z aktorką
Sprawdź również ten artykuł: Burza w Europie po kontrowersyjnych słowach polskiego premiera. Spór z Unią Europejską przybiera na sile. Co powiedział Mateusz Morawiecki