Niepokojące zjawisko na niebie. Fani astrologii zwracają uwagę na retrogradację Merkurego. Co to oznacza

Już niedługim czasie na niebie będzie można zaobserwować interesujące zjawisko związane z planetą Merkury.

Astrologia interesuje wiele osób, które uważają, że ruch planet ma duży wpływ na nasze życie i decyzje.

Portal „Interia” poinformował, że w 2022 roku w centrum naszej uwagi powinien znaleźć się Merkury. Wszystko przez jego retrogradację.

Niezwykłe zjawisko

Retrogradacja Merkurego jest zjawiskiem optycznym. Wydaje się wówczas, że planeta wchodzi zaczyna poruszać się w przeciwnym do reszty kierunku.

Jest to spowodowane wyjątkowym położeniem Ziemi w stosunku do najbliższej Słońcu planety w naszym układzie.

Kiedy obserwować?

Retrogradację Merkurego będzie można zobaczyć w 2022 roku aż czterokrotnie. Zgodnie z ustaleniami astrologów nastąpi ona między 14 stycznia do 3 lutego, 10 maja do 2 czerwca, 9 września do 2 października oraz 29 grudnia do 18 stycznia 2023 roku.

Merkury / YouTube: AstroLife

Fani astrologii ostrzegają

Zgodnie z wierzeniami tej dziedziny, retrogradacja Merkurego będzie miała niemały wpływ na nasze życie, zwłaszcza na nasze relacje z innymi i sposób komunikowania się.

Astrolodzy ostrzegają przed nieprzemyślanymi słowami, które mogą doprowadzić do wielu nieporozumień, a nawet bardziej poważnych kłótni.

Trzeba będzie też bardziej przemyśleć swoje decyzje, zwłaszcza te związane z finansami czy biznesem.

Wierzycie w to?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Wiadomo co stoi za słabym zdrowiem wielu Polaków. Światowa Organizacja Zdrowia podała niepokojące statystyki, które pokazują prawdę

Jak informował portal „wiesz.io”: Jednego z członków jury w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zastąpi Stefano Terrazzino. Nowy juror namiesza w show. Jaki jest tego powód

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Ewa Krawczyk musi oddać polowe majątku Juniorowi. Biegli badają testament Krzysztofa Krawczyka. O czym mowa

Sprawdź również ten artykuł: Internauci oburzeni ostatnim werdyktem w „Tańcu z gwiazdami”. To była niespodziewana eliminacja. Liczą się nie umiejętności, a popularność