Ja podaje portal „Pomponik”, Tomasz Kammel stracił angaż w TVP. Zastąpić mają go Małgorzata Tomaszewska oraz Aleksander Sikiora. Skąd takie zmiany?
Tomasz Kammel znika z programu „Dance, dance, dance”
Tomasza Kammela nie zobaczymy już w kolejnej edycji programu „Dance, dance, dance”, który współprowadził z Tamarą Gonzalez Pereą w drugim sezonie i Barbarą Kurdej-Szata w pierwszym. O ile nieobecność Macademian Girl nie jest specjalnym zaskoczeniem, bo rozstała się z TVP już jakiś czas temu, to brak Tomasza Kammela wzbudził niemałe zdziwienie fanów programu.
View this post on Instagram
Tomasz Kammel w żaden sposób nie odniósł się do sprawy. Nie znamy więc powodów braku angażu do kolejnego sezonu programu.
Nowymi prowadzącymi taneczny show TVP2 mają zostać Małgorzata Tomaszewska oraz Aleksander Sikora, znani widzom z programu „Pytanie na śniadanie”. Duet ten w ostatniej edycji „Dance, dance, dance” sam próbował swoich sił w tańcu, niestety zakończył udział na drugim odcinku.
View this post on Instagram
Oboje przyznają, że powrót do programu w charakterze prowadzących, sprawia im ogromną radość. Nowi prowadzący zobowiązali się, że będą wytrwale wspierać uczestników najnowszej odsłony tanecznego. Sami mają za sobą doświadczenie występu na tej scenie i poddania się ocenie jury więc z pewnością będą wiedzieli w jaki sposób dodać otuchy gwiazdom tego sezonu. A kogo zobaczymy w nadchodzącej edycji?
Wiadomo już, że na parkiecie pojawi się m.in. Roksana Węgiel w duecie ze swoją przyjaciółką, Damian Kordas, Ola Nowak (znana ze swojej internetowej działalności), Sebastian Karpiel-Bułecka, a także uczestnicy programu „Rolnik szuka żony” Marta Paszkin i Paweł Bodzianny.
Jak myślicie, dlaczego Tomasza Kammela niezobaczymy już w „Dance, dance, dance”?
To też może cię zainteresować: Tego w „Sanatorium miłości” jeszcze nie było. Gdy Jadwiga dowiedziała się, z kim ma iść na randkę, odmówiła. Co się stało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Szykują się rewolucyjne zmiany w emeryturach. Rząd ma bardzo ambitne plany. Emeryci będą mieli powody do zadowolenia
O tym się mówi: Słowa Billa Gatesa zaskoczyły wszystkich. Jego zdaniem czeka nas coś gorszego niż epidemia koronawirusa. O chodzi
