Filip Chajzer musi podzielić się majątkiem z byłą partnerką. Najtrudniej będzie porozumieć się w sprawie wilii w Konstancinie.
Prezenter „Dzień dobry TVN” nie ma ostatnio najlepszego wizerunku w mediach. Kilka miesięcy temu został przyłapany na zdradzie, a później wydał oświadczenie w mediach, że ze swoją partnerką rozstał się już wcześniej.
Z Małgorzatą Walczak ma czteroletniego synka Aleksandra. Mimo to nie zdecydował się na ratowanie związku i już wyprowadził się z domu. Jak podaje portal „Super Express” w willi w Konstancinie z kolei została była partnerka i dziecko.
„Gosia to kobieta honorowa i od razu chciała stamtąd uciekać, ale kiedy na spokojnie wszystko przeanalizowała, uznała, że na razie musi zostać” – podaje osoba z otoczenia.
Głównym powodem jest dobro Aleksa, który ma w pobliżu swoje przedszkole, plac zabaw, kolegów, a to wszystko daje mu swoiste poczucie bezpieczeństwa, które ostatnio zostało zaburzone przez odejście ojca, który już przecież nie będzie mógł codziennie tulić go do snu i jeść wspólnie śniadanie.
Z tego względu na razie Małgorzata Walczak nie zdecydowała się na wyprowadzkę, ale już wkrótce byli partnerzy będą musieli podjąć decyzję co dalej. Willa w Konstancinie była wymarzonym domem Filipa Chajzera.
Myślicie, że postanowią sprzedać dom? A może prezenter przekaże go na rzecz partnerki i syna?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Ojciec święty zastanawia się nad swoją przyszłością w razie możliwej rezygnacji ze swojej funkcji głowy kościoła katolickiego. Co planuje Franciszek
Jak informował portal „wiesz”: Tych bohaterów już w serialu „Ranczo” nie zobaczymy. Aktorzy grający te postacie w kultowym serialu odeszli na zawsze. Kto znalazł się w tym gronie
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Anna i Robert Lewandowscy pokazali twarze swoich córeczek. Internauci zachwyceni. Do kogo są bardziej podobne
Sprawdź również ten artykuł: Ten jeden składnik sprawi, że twoje pomidory będą rosły jak szalone. Ogrodnicy go uwielbiają. A do tego nie kosztuje zbyt dużo