Pierwszy winowajca jest wymieniany gdy tylko poczujemy ugryzienie przez komara. Najbardziej dokuczliwe skojarzenie z latem. Choć kąsa, żądli, tnie nam skórę wiele innych stworzeń. Są jeszcze miejsca, gdzie jest sucha pogoda i komarów nie widać, ale specjaliści nie dają nadziei ze się pokażą.
Co roku z chorobami powodującymi przenoszone przez komary umiera ok. 700 tys. osób – najgroźniejsze zwierzęta całego świata są komary, dlatego że przenoszą wirusy, bakterie i pasożyty.
– Lada chwila będą. Wiosenny wysyp komarów nie mógł się wylegnąć, późnowiosennych też nie było, ponieważ była silna susza. Jednak po niedawnych nawalnych deszczach, powstały rozlewiska, a więc warunki do ich rozwoju. Jest ciepło, mokro. Wystarczy tydzień, by wylęgło się nowe pokolenie komarów – informuje dr Elżbieta Wegner, entomolog z Polskiej Akademii Nauk. – Samica komara składa od 100 do 500 jaj. Niech złoży tylko 100, a z tego 50 przeżyje. Tak rośnie ich liczba – opowiada specjalistka.
Wszędzie znajdą człowieka – wyczuwają dwutlenek węgla w oddechu, kwas mlekowy w pocie ludzkim.
Tylko w Polsce występuje 49 gatunków komarów , w tym kilka dokuczliwych mogących przenosić niebezpieczne choroby
– Mamy 7 gatunków mogących przenosić malarię, ale nie mają co przenosić, bo zarodźce, czyli pasożyty, które wywołują malarię i są przenoszone przez komary, w Polsce już nie występują – informuje dr hab. n. med. Beata Biernat z Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
pixabay.com
Nie jest tak odległa i egzotyczna, jak nam się wydaje ta choroba . W 1921 r. podczas epidemii malarii zachorowanych w Polsce wynosiło prawie 53 tys. osób. Po II wojnie wystąpiła kolejna epidemia – wówczas najwięcej zachorowań notowano w ówczesnych województwach gdańskim, warszawskim, szczecińskim i lubelskim. Ostatnie przypadki rodzimej malarii rejestrowano w 1963 roku, 5 lat później WHO uznała Polskę za kraj wolny od tej choroby. Obecnie, ok. 20–30 każdego roku zdarzają się zachorowania przywleczone, oznacza to że chorują osoby, które wróciły z malarią z zagranicy.
– Nie jest wykluczone, że jakiś turysta przywiezie szczep Plasmodium (pasożyta, którego przenoszą komary – red), do przenoszenia którego byłyby zdolne nasze rodzime Anopheles (komary widliszki, jeden z gatunków – red). Wówczas mogłoby powstać lokalne ognisko malarii – tłumaczy specjalistka.
Tak zwana malaria lotniskowa nam się nie zdarzyła. Przypadki zarażeń ludzi przez zarażone komary, które przyleciały na pokładach samolotów. W 1977 r. w okolicach Paryża stwierdzono pierwszy, kolejne – także we Francji oraz Szwajcarii i Belgii. Do 1995 r. zanotowano nieco ponad 60 przypadków choroby w Europie. Jesienią ubiegłego roku w Niemczech były ostatnie dwa przypadki.
Najprawdopodobniej wirus Zachodniego Nilu do nas dotarł. W Grecji, w Rumunii, we Włoszech, na Węgrzech, w Czechach, Niemczech występują infekcje. Opisano jedno zakażenie w Polsce, u u kilkunastu osób stwierdzono przeciwciała wobec wirusa. W przypadku gorączki Zachodniego Nilu, 80 proc. przypadków zakażenia WZN przebiega bezobjawowo,ok. 20 proc. przypomina grypę – zdarza się gorączka, ból głowy, ból stawów, wysypka. Objawy neurologiczne, jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, to ok. 1 proc. przypadków.
Czy przenoszą komary koronawirus? Drogą kropelkową przenosi się koronawirus. Czy mógłby przenieść mikroba na inną osobę, gdyby komar ukłuł osobę zarażoną SARS-CoV-2?
– Nie. Koronawirus zginąłby w jelitach komara. Tylko wirusy przystosowane do przenoszenia przez stawonogi są w stanie przetrwać w jego organizmie, jak Zika czy denga, czy wirus gorączki Zachodniego Nilu – tłumaczy dr hab. Beata Biernat.
Ukłucia komarów „mieszkających” w naszym kraju są tylko bardzo dokuczliwe, nie zagrażające życiu. Zwłaszcza dla alergików. – Lepiej uśmierzać zapalny stan, jeśli wywołują silną reakcję na skórze. Najprostszym rozwiązaniem będzie posmarować bąble lekiem przeciwhistaminowy, nakładamy żel przez 2–3 dni – porada alergologa, dr n. med. Piotr Dąbrowiecki.
Jak informował portal „Wiesz”: Ujawniono Tajemnice Harry I Meghan. Co Wyszło Na Jaw
Przypomnij sobie: W Kilkudziesięciu Zawodach Można Dostać Pracę Od Ręki! Kompletnie Brakuje Fachowców, Przedsiębiorcy Zatrudnią Bez Wahania
Portal „Wiesz” pisał również: Zmieszaj Kefir Ze Śmietaną I Za Dwa Dni Otrzymasz Przepyszną Przekąskę