Moi swaci spędzają z wnukiem każdy weekend. Synowa prawdopodobnie myślała, że ​​tego samego może oczekiwać ode mnie

Moi swaci zostają z wnukiem w każdy weekend. Synowa pewnie myślała, że ​​będę z nimi biegać. Uważam jednak, że dziecko powinno być ze swoimi rodzicami, a nie na głowie innych ludzi. Naucz się współistnieć z dzieckiem. Ponieważ przenoszenie dziecka z rąk do rąk to całkowita nieodpowiedzialność.

W moim życiu jest dość nieprzewidywalna sytuacja. Zacznijmy od początku. Z wykształcenia jestem nauczycielem języka niemieckiego. Ale przez ostatnie 15 lat szkoła, w której pracowałem, przekwalifikowała się do nauczania języka angielskiego, a liczba nauczycieli niemieckiego znacznie się zmniejszyła. Musiałem odejść z poprzedniej pracy i przez ostatnie 12 lat pracowałem w trudnych i nieciekawych warunkach, przerywany korepetycjami i bardzo zmęczony.

Dlatego czekałem na emeryturę jak na zbawienie. I wreszcie nadszedł ten czas. Za tydzień przejdę na emeryturę. Już nie mogę się doczekać momentu, kiedy będę mógł cieszyć się wolnością. Ale okazuje się, że syn i synowa przygotowali dla mnie inne plany.

W tym tygodniu przyszli do mnie i skonfrontowali mnie z faktem, że musiałem zostać z ich trzyletnim synem, podczas gdy oni spędzili tydzień w Turcji. Rozumiem, że to mój wnuk, a ja jestem jego dziadkiem. Więc kupuję mu wszystko, czego potrzebuje i odwiedzam. Ale siedzenie z małym dzieckiem przez cały tydzień nie dotyczy mnie. Odbyłem karę. Nie zdążyłem jeszcze przejść na emeryturę, a oni już wspinają mi się na głowę. To rodzaj niegrzeczności.

Czekałem na ten czas, kiedy będę mógł odpocząć. W ogóle nie rozumiem, dlaczego zdecydowali, że ktoś powinien bawić się z ich dzieckiem, kiedy wygrzewają się na plaży? Kiedy byliśmy młodzi, nie zostawialiśmy syna z rodzicami nawet na godzinę. To bzdury. To nasz syn i dlatego chodził z nami wszędzie. Teraz modne jest, aby młodzi ludzie „zatrudniali” dziadków. Nie rozumiem, dlaczego mój syn w ogóle myślał, że się zgodzę. Prawdopodobnie moja synowa przekonała go do tego.

Więc proszę, wytłumacz mi, czy naprawdę muszę opiekować się małym dzieckiem, wstawać wcześnie lub w środku nocy, gotować mu owsiankę, myć, zmieniać pieluchy i prać rzeczy w tym wieku? Wcale mi nie współczują? Co więcej, to jedno, jeśli ktoś pracuje, oprócz rekreacji, rozrywki. Mój syn poczuł się urażony, kiedy przez tydzień odmawiałem zabierania dziecka. Powiedział, powiedzmy, tylko tydzień, a ja odmawiam, jestem złym dziadkiem. I nie chcę, żeby wpadli w nawyk. Dziecko potrzebuje uwagi rodziców, więc rodzice powinni być z dzieckiem. Jestem młodym mężczyzną i naprawdę chcę odpocząć na emeryturze.

Nie chcę kłócić się z synem i synową. Ale nie chcę też, żeby przyzwyczaili się do takiego nieodpowiedzialnego życia. Poza tym zasłużyłem na wakacje, mam na to wiele planów. A jeśli wezmę dziecko na tydzień, przyprowadzą je znowu i nigdy nie odpocznę.

To też może cię zainteresować: Bulwersująca sytuacja w jednej z polskich miejscowości. Bandyci okradli dwie starsze kobiety. Czy wreszcie odpowiedzą za to, co zrobili

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Księżna Kate i Meghan Markle spotkają się w sądzie? Zaskakujące doniesienia z brytyjskiego dworu. O co chodzi

O tym się mówi: Rachunki za prąd pójdą do góry. O ile więcej zapłacimy w 2021 roku