Mogłaby być jego babcią, ale łączy ich wielkie uczucie. To nie różnica wieku jest przeszkodą, takie związki to rzadkość

On ma 27, ona… 72 lata! Niektórzy popukają się w głowę, jednak seniorka z Wielkiej Brytanii przekonuje, że to wielka miłość. Ich ślub miał miejsce zaledwie po 3 miesiącach związku! Na przeszkodzie stoi jednak nie różnica wieku, a… szerokość geograficzna!

Angela ma 72 lata i mieszka od urodzenia w Wielkiej Brytanii. CJ jest 27-letnim Nigeryjczykiem, a para poznała się przez Internet i zakochała w sobie od pierwszego wejrzenia. Brzmi jak bajka? Dla niektórych z pewnością, inni jednak mogliby wytknąć młodemu mężowi interesowność. Okazuje się bowiem, że mimo zawarcia małżeństwa, para nie mieszka ze sobą, utrzymując związek na odległość! To właśnie stanowi największy problem w rozwoju ich wspólnego pożycia.

72-letnia Brytyjka wyszła za mąż za 27-letniego Nigeryjczyka. Skandal w rodzinie

Trzeba przyznać, że taka decyzja seniorki z Wielkiej Brytanii może budzić co najmniej mieszane uczucia nawet u najbardziej tolerancyjnych i otwartych osób. Zamążpójście za młodszego o blisko pół wieku Nigeryjczyka spotkało się z wielkim sprzeciwem nie tylko jej bliskich, ale również rodziny CJ-a.

Para poznała się dzięki Facebookowi, na którym młody mężczyzna postanowił napisać do Angeli, gdyż wyjątkowo mu się spodobała i tak zaczęli prowadzić wielogodzinne rozmowy. Z trzymiesięcznego romansu online postanowili przeobrazić się w małżeństwo, a ślub miał miejsce w Nigerii, do której panna młoda przyleciała specjalnie dla ukochanego.

Po ślubie i weselu Angela wróciła do kraju w nadziei, że jej świeżo upieczony małżonek uzyska wizę i wkrótce będą mogli cieszyć się swoim szczęściem, mieszkając wspólnie na terenie Zjednoczonego Królestwa. Od tej chwili minęło jednak wiele… lat, gdyż Angela chcąc pomóc mężowi, złożyła wniosek o wizę dla niego już w 2015 roku. CJ nie mógł udać się do Wielkiej Brytanii nawet na wizie turystycznej. Od chwili ślubu małżonkowie widzieli się raptem dwa razy i za każdym z nich to Angela leciała do męża.

Urzędnicy imigracyjni mają wątpliwości co do młodszego o pół wieku męża Angeli

Okazuje się, że wniosek o wizę został odrzucony z powodów finansowych, a urzędnicy mają również wątpliwości co do prawdziwości uczucia tych dwojga. Angela przekonuje jednak, że mąż ją kocha i nie czyha na jej majątek, którego jak sama utrzymuje – nie posiada.

Wiadomo natomiast, że CJ chciałby zdobyć tytuł magistra informatyki w Wielkiej Brytanii i złożył wniosek o wizę studencką. Nie wiadomo jednak, jak zakończą się perturbacje w życiu tej nietypowej pary.