Mamy za sobą już wzrost cen pieczywa, warzyw i owoców, teraz przyszedł czas na mięso.

Podwyżki cen mięsa, dotyczą przede wszystkim wieprzowiny, której ceny wzrosły nawet o 30 procent względem ubiegłego roku.

Ucierpią na tym emeryci

Najdotkliwiej podwyżki odczuwają osoby o najmniejszych dochodach, w tym przede wszystkim emeryci. Wydatki na żywność zabierają coraz większą część ich wydatków.

Jak sami przyznają widzą wyraźny wzrost cen mięsa, szczególnie schabu, karkówki i boczku. Emerytka z Białegostoku wskazuje, że teraz za kilogram musi zapłacić o 5 złotych więcej. Szukając oszczędności stara się ona kupować mięso tylko wtedy, gdy jest ono na promocji.

Szacunki ekspertów

Analitycy Agro ING Banku Śląskiego wskazują, że cena mięsa wieprzowego wzrosła w tym roku o 30 procent. O ile w 2018 roku za kilogram schabu płaciliśmy około 15 złotych, teraz musimy wydać ponad 17 złotych.

Konsekwencją tego jest także wzrost cen przetworów mięsnych. Za niespełna pół kilogramowe opakowanie szynki musimy dziś zapłacić średnio o 3 złote więcej niż przed rokiem.

Powody wzrostu cen

Wpływ na cenę wieprzowiny na polskim rynku ma sytuacja w Chinach, gdzie utrzymuje się wysoki popyt na importowane z Europy mięso.

Przyczyną zwiększonego zapotrzebowania Chin na wieprzowinę jest występujący na ich terenie problem afrykańskiego pomoru świń.

źródło: „se.pl”