Miałam zaledwie 20 lat, kiedy zostałam z pięciomiesięcznym dzieckiem w ramionach. I to nie było moje dziecko, a siostrzenica Alice – córka mojej siostry

Miałam zaledwie 20 lat, kiedy zostałam z pięciomiesięcznym dzieckiem w ramionach. I to nie było moje dziecko, a siostrzenica Alice – córka mojej siostry. Zdarzyło się, że siostra urodziła nieplanowane dziecko, a potem zdała sobie sprawę, że takie życie nie było dla niej i pewnego dnia uciekła, zostawiając notatkę, w której obiecała, że ​​jak tylko zorganizuje swoje życie, na pewno wróci i zabierze córkę.

Youtube

Ale lata mijały, Alice skończyła pięć lat, a moja siostra nigdy nie wróciła. Co więcej, przez te lata nigdy nie interesowała się swoim dzieckiem i nawat nie dała matce zrozumienia, że ​​żyje. Po konsultacji z matką postanowiliśmy pozbawić siostrę praw rodzicielskich. I to nawet nam się udało.

Bardzo kochałam moją siostrzenicę, wychowałam ją jako własną córkę, a ona nazywała mnie matką. Zapomniałam o swoim życiu osobistym, chociaż zdałam sobie sprawę, że potrzebuję dzieci, potrzebuję męża. Wiedziałam, że w codziennych zmartwieniach mogę stracić czas na założenie rodziny i pozostaniem sama na zawsze. W chwili, gdy moja siostra uciekła, miałam chłopaka. Ale gdy tylko zdał sobie sprawę, że wszystkie zmartwienia związane z dzieckiem, które przyjmuję ja, on zniknął. Powiedział, że nie chce brać odpowiedzialności za czyjeś dziecko, że powinniśmy mieć własne dzieci. Naprawdę kochałam Alice. I dlatego spokojnie go sobie odpuściłam.

Gdy tylko ustanowiono opiekę, przenieśliśmy się na drugi koniec miasta, ponieważ dziewczynka dorastała, a na podwórku wszyscy wiedzieli o tej złej historii. I nie chcieliśmy, żeby Alice wiedziała.

Youtube

Żyliśmy tak przez 15 lat, potem moja matka poważnie zachorowała, a żeby siostra nie zabrała mieszkania, moja mama napisała testament. Po jej odejściu nadal mieszkaliśmy z Alice we dwoje, ona ukończyła szkołę i zaczęła przygotowywać się na uczelnię.

I tu w pewnym momencie moja siostra pojawiła się u progu naszego mieszkania. Wyglądała spektakularnie: fryzura od drogiego stylisty, ubrana w drogie markowe ubrania i przyjechała fajnym samochodem. Jako prezent przyniosła Alice drogi telefon. Powiedziała jej prawdę i zaproponowała, że ​​Alice z nią zamieszka. I tu moja córka zebrała swoje rzeczy i poszła za swoją biologiczną matką.

Bardzo mnie bolało, czułam się zdradzona, ponieważ kiedyś ze względu na to zapomniałam o ukochanym, mojej przyszłej rodzinie, aby całkowicie poświęcić się temu dziecku.

To było dla mnie bardzo trudne: nie mogłam jeść, nie mogłam spać, zawsze słuchałam kroków za drzwiami, czy Alice nie wróciła? A potem, pół roku później, zadzwonił dzwonek do drzwi. Na progu stała Alice, moja siostra i 10-letni chłopiec.

Okazuje się, że bogaty mężczyzna, z którym mieszkała moja siostra, podczas badania chłopca odkrył, że nie jest biologicznym ojcem, więc moja siostra cały czas zdradzała męża. Więc wypędził ją z domu, gdy tylko cała prawda została ujawniona, a ponieważ siostra nie miała dokąd pójść, przyszła do mieszkania matki.

Nie patrzyłam jednak na to, że nie mają dokąd pójść, na zawsze będą zdrajcami dla mnie, moja siostra i jej córka. I ja jeszcze organizuję swoje życie.

 

Wdowa wychowała troje dzieci: Córki Pozostawiły Mamę Bez Dachu Nad Głową. I Właśnie Wtedy Synowa, Której Tak Nie Kochała Kobieta, Postanowiła Jej Pomóc

A wy byście się zdecydowali? Kolejna zaskakująca decyzja młodych rodziców. Nadali dziecku niespotykane imię