Z papieżem Janem Pawłem II łączyło ją wiele, choćby wspólne zainteresowania. Wielu podejrzewało, że łączy ich coś więcej niż zwykła przyjaźń. Milczała przez lata, jednak w końcu postanowiła wyjawić prawdę. Znamy szczegóły.
Jan Paweł II, jak każdy miał tajemnice, którymi nie chciał się dzielić ze światem. Część z nich ujrzała światło dzienne po jego śmierci, część nigdy nie wyjdzie na jaw. Jest wciąż kilka aspektów życia Papieża Polaka, wokół których pojawia się wiele spekulacji. Jednym z nich jest relacja łącząca Karola Wojtyłę i Annę Teresę Tymieniecką.
Tajemnica listów
Jak podaje portal „Pikio”, Anna Teresa Tymieniecka była córką francusko-polskich arystokratów. Po II wojnie światowej była studentką Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1956 roku wyszła za mąż za amerykańskiego ekonomistę i doradcę prezydenta Nixona, Hendrika S. Houthakkera. Po raz pierwszy spotkała się z Karolem Wojtyłą w 1973 roku.
Karol Wojtyła był już wtedy kardynałem. Szybko zaprzyjaźnił się z Anną i jej mężem. Często się spotykali, zdarzały się także wspólne wyjazdy pod namiot. Wielu nie doszukiwało się w tym niczego dziwnego, przynajmniej do czasu aż nie ujawniono listów, jakie Karol Wojtyła pisał do Anny.
Do ujawnienia fragmentów listów doszło w 2016 roku, a na ich publikację zdecydowała się stacja BBC. Autorzy programu podkreślali, że nie ma dowodów na to, że Karol Wojtyła złamał obowiązujący duchownych celibat, ale pojawiały się sugestie, że łączyło ich coś więcej. Sama Anna Tymieniecka zabrała głos w tej sprawie.
YouTube/
PBS NewsHour
YouTube/
PBS NewsHour
YouTube/
PBS NewsHour
Rozwiane wątpliwości?
Jak Anna Tymieniecka odniosła się do spekulacji? „Nie, nigdy nie zakochałam się w kardynale. Jak mogłabym zakochać się w duchownym w średnim wieku? Poza tym jestem mężatką” – powiedziała w jednym z wywiadów. Zaprzeczają temu ustalenia BBC.
Zdaniem dziennikarzy w 1975 roku Anna miała wyznać kardynałowi Wojtyle miłość i przeprosić, że nie jest w stanie zapanować nad własnymi uczuciami. Wkrótce potem miała otrzymać od Karola Wojtyły szkaplerz, który otrzymał on od swojego ojca.
Wiele emocji budzi także to, że właśnie Anna Tymieniecka była jedną z niewielu osób, które mogły być przy Janie Pawle II przed jego śmiercią. Po latach zdecydowała się odsprzedać listy, które otrzymała od Karola Wojtyły Bibliotece Narodowej za łączną kwotę 11 milionów złotych. Nie zostały one upublicznione, choć osoby z Biblioteki, które je czytały zapewniają, że nie łączyło ich nic więcej niż przyjaźń.
YouTube/
PBS NewsHour
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Orędzie Papieża Franciszka w pustej Bazylice Świętego Piotra. Jego przekaz powinien trafić do milionów
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Duchowny odprawił mszę wielkanocną we własnej kuchni. Nagranie zostało wrzucone przez Kościół do sieci
A.W.