Tancerka i gwiazda programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” pokazała zdjęcie z nową fryzurą. Mężowi się wcale nie spodobało. Ma rację?
Anita Szydłowska zyskała sławę dzięki programowi TVN o poślubianiu dopiero co poznanych ludzi.
Udany udział w programie
Show „Ślub od pierwszego wejrzenia” od początku wzbudzał wiele kontrowersji, a jedyna para, dla której program się udał to Anita i Adrian. Spotkali się i zawarli małżeństwo na początku 2018 roku, a dziś mają nawet dziecko. Ich syn Jerzyk przyszedł na świat w czerwcu.
Para od początku świetnie się dogadywała i zyskała tym samy spore grono fanów, którzy śledzą ich życie poprzez profile w mediach społecznościowych.
Metamorfoza
Ostatnio, Anita pochwaliła się zdjęciem w zupełnie nowej odsłonie. Z krótkimi włosami jest nie do poznania!
Za kulisami wszystko przygotowane i wtedy zaczyna się głupawka z @lukaszdarlak. Może by tak zaszaleć? Wiem że @adrian_szz nie lubi, ale o ile Jerzyk mniej by mamę ciągnął – napisała Anita.
Jak się okazało, nowa fryzura to tylko peruka, ale fani i tak zasypali celebrytkę masą komentarzy odnośnie jej włosów.
‚Jest pięknie!’, ‚Nie do poznania’, ‚To i tak peruka, ale pięknie wyglądasz’, ‚Piękna kobieta we wszystkim wygląda pięknie’, ‚Wyglądasz bardzo seksi’ – chwalili internauci.
Nie wszystkim jednak fryzura się spodobała. Część fanów uznała, że tancerka zdecydowanie lepiej wygląda w dłuższych włosach. Wśród nich znalazł się także mąż uczestniczki show TVN-u.
Wystarczy, że jedno z małżonków ma krótkie włosy – napisał Adrian w odpowiedzi na zdjęcie żony.
Zgadzacie się, że celebrytce lepiej w długich włosach?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródło: „fakt.pl”