„Nie ma hobby i nie szukam, prawdopodobnie już jestem za stara. Zaproponowałam synowi i jego rodzinie (ma troje dzieci) zamieszkanie w moim mieszkaniu, ale synowa odmówiła. Najwyraźniej nie chce mieszkać pod jednym dachem z jakąś starą kobietą ”.
„Chciałabym wprowadzić się do mojej córki, ale jest tam moja rodzina, a oni też nie chcą starca, chociaż często ich odwiedzam i zawsze są szczęśliwi. Im częściej do nich przychodzę, tym mniej chcę wracać do domu, a trzeba… ”
Anna zastanawia się, jak odnaleźć się w takiej sytuacji. W końcu to nienormalne, że życie, nawet w szacownym wieku, całkowicie przestało się podobać.
Jedyne, co mnie uszczęśliwia w tej historii, to to, że sama kobieta pomyślała o nienormalności sytuacji i zaczęła szukać sposobów, aby wszystko zmienić. W takim razie naprawdę ma szansę.
„Brak hobby i, co najgorsze, brak chęci ich znalezienia może być oznaką depresji. Dlatego konsultacja z neurologiem, psychologiem czy psychoterapeutą nie będzie dla Tamary zbyteczna ”.
Ekspert jest przekonany, że w dzisiejszym świecie 67-letnia osoba nie powinna czuć się staro. I w tej sytuacji problem nie polega na tym, że dzieci nie chcą zabierać starca. Raczej dorosłe potomstwo po prostu docenia przestrzeń osobistą, w której stworzyło komfort, którego potrzebuje.
„Anna powinna odpuścić sobie fantazję, że najlepiej będzie dla niej mieszkać z dziećmi. W końcu ma inny sposób — wypełnić samo życie. Wystarczy się rozejrzeć i zobaczyć coś ciekawego we własnym otoczeniu. Możesz uczestniczyć w wydarzeniach, które odbywają się w pobliżu, zobaczyć miejsca, których wcześniej nie było czasu poznać. Potrzebujemy nowego doświadczenia społecznego”- powiedział psycholog.
Wydaje się, że prawnik i nasza bohaterka naprawdę powinni spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. W końcu, jeśli dzieci są zajęte swoimi zmartwieniami i nie chcą mieszkać razem, to siłą nie zmienią zdania. Zwłaszcza że pod każdym innym względem kontakt jest całkiem normalny. Dlaczego więc nie wypełnić własnego życia?
Wokół jest wiele różnych ciekawych zajęć. A na starość, gdy człowiek ma jeszcze dość siły i dużo wolnego czasu, może zacząć wdrażać wiele z tego, co zaplanował w młodości, ale nie miał czasu na wdrożenie.
Co gorsza, człowiek zamyka się w kręgu prostych zainteresowań typu „oglądaj telewizję, idź do kliniki, idź do sklepu…”. Wąski zakres obowiązków upodabnia każdy dzień do poprzedniego, a w tym przypadku ciągłe poczucie samotności staje się doskonałą podstawą do rozwoju.
Dziś możliwości człowieka w każdym wieku stały się znacznie szersze i nierozsądne jest ich nie wykorzystywać. Niektórzy wchodzą w nowe związki mając dorosłe już wnuki, a inni po przejściu na emeryturę znajdują nowe hobby.
Jednocześnie duża odpowiedzialność spoczywa na młodym pokoleniu. W końcu w mocy dzieci i wnuków leży zrobienie wszystkiego, co konieczne, aby ukochana osoba nie straciła zainteresowania życiem, nawet na starość.
To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski nie kryje obaw. Jasnowidz z Człuchowa nie ma dla nas dobrych wiadomości. Co może nas czekać w najbliższych dniach
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ryszard Rynkowski wraca na scenę po interwencji żony? Jej pomysł był strzałem w dziesiątkę