Magda Gessler straciła dziecko: Restauratorka zdobyła się na szczere wyznanie. Wiemy, co się stało 

Mało kto jednak wie, że syn Tadeusz to nie jedyne dziecko Magdy Gessler. Znana restauratorka była również matką małej Ani, którą straciła w tragicznych okolicznościach.

Jak podaje „pikio.pl”, Magda Gessler w szczerych słowach opowiedziała o trudnym doświadczeniu straty dziecka.

Poruszające wyznanie

Poruszające słowa Magda Gessler opublikowała na Instagramie. Wówczas to pod zdjęciem z synem Tadeuszem restauratorka zdobyła się na szczere wyznanie. Napisała o swojej ciąży, w którą zaszła rok po urodzeniu syna:

Dziś ważny dzień dla nas. Opowiem Wam moja czarną historię: mój syn Tadeusz urodził się… Urodził się szczęśliwie w Madrycie 82 roku. W 83 byłam bardzo szczęśliwa. Byłam w ciąży z moją córeczką Anną Wandą. Ciąża była trudna, zagrożona.

lelum.pl

Nieocenione wsparcie

W tym trudnym czasie nieocenionym wsparciem dla Magdy Gessler był jej ówczesny mąż, który jej nie opuszczał:

Martwiłam się ogromnie, a mój mąż Volkhart podtrzymywał mnie na sercu i duszy.

Trudna ciąża

Największe kłopoty zaczęły się w szóstym miesiącu ciąży, kiedy Magdzie Gessler odeszły wody. Wtedy to trafiła do szpitala, gdzie musiała leżeć, aby ratować życie dziecka:

Przewieziono mnie do najlepszego szpitala. Zaczął się proces ratowania dziewczynki. Kobiecie w takiej sytuacji grozi zakażenie krwi i śmierć. Życie dziecka podtrzymywano tygodniami. Codziennie czułam jak się ruszała, jak się tuliła we mnie.

Umierała ze strachu

Ale Magda Gessler bała się nie tylko o swoją malutką córeczkę, bo również o siebie i syna, którego nie chciała zostawiać:

Myślałam, że osierocę rocznego Tadeusza. Wtedy opiekował się nami ojciec mojego lekarza, też ginekolog, ale bardzo ortodoksyjny i zacofany. W Hiszpanii w owym czasie zawsze ratowało się życie dziecka, a nie matki. To chrześcijański priorytet.

Poród

W końcu lekarze nie mogli już dłużej wstrzymywać skurczy, dlatego mała Ania przyszła przedwcześnie na świat. Niestety jej życie było bardzo krótkie:

Kiedy się urodziła, krzyknęła. Moja nadzieja odżyła… Ale szpital nie był przygotowany na poród wcześniaków. Miała niewykształcone płuca (…). Ania zmarła dwa tygodnie potem.

Śmierć małej córeczki była wielką tragedią dla Magdy Gessler i jej męża, który przeżył wówczas załamanie nerwowe.

pikio.pl

Z perspektywy lat

Strata córeczki i inne trudne doświadczenia miały istotny wpływ na życie Magdy Gessler. Z perspektywy lat sama przyznaje, że przyczyniły się do osiągnięcia przez nią swoistej dojrzałości:

Mój charakter ukształtowały też niepowodzenia i życiowe dramaty: śmierć trzech ukochanych mężczyzn, strata dziecka. To traumatyczne doświadczenie nauczyło mnie jeszcze bardziej kochać życie, nie odkładać ważnych spraw na później. I co najważniejsze, nie szukać winnych.

Następnym razem, kiedy będzie miała ochotę na faworki, zwróci się z tym do swojej mamy: ANNA SKURA ODWIEDZIŁA RESTAURACJĘ MAGDY GESSLER: OBURZONA BLOGERKA KOMENTUJE CENNIK W LOKALU ZNANEJ RESTAURATORKI

To pierwszy taki przypadek w historii programu: KUCHENNE REWOLUCJE: KARYGODNE ZACHOWANIE WŁAŚCICIELKI ODWIEDZANEJ PRZEZ MAGDĘ GESSLER RESTAURACJI. WIEMY, JAK ZAREAGOWAŁA NA OBELGI ZNANA RESTAURATORKA

 

KK