Panująca jeszcze na świecie tak zwana pandemia sprawiła, że kraje unijne pozamykały się na turystów spoza swoich granic. Niektóre z nich zaplanowały otwarcie, lecz minister zdrowia, Łukasz Szumowski rekomenduje mimo to podróże krajowe.
Jak podają „Fakty”, Łukasz Szumowski w rozmowie z „Super Expressem” wspomniał też o wadliwych maseczkach, jakie nabył z niepewnego, jak się okazało źródła.
„Myślę, że przed wakacjami będzie już można chodzić do kina”
YT
Minister uspokajał Polaków w temacie wakacyjnych wyjazdów. W prawdzie nie zalecał wypadów zagranicznych przyznał, że można już sobie rezerwować wakacje krajowe. Podczas rozmowy pojawił się temat możliwości ponownego pozamykania hoteli w lipcu, czego Łukasz Szumowski nie wykluczył, jednak dodał:
Natomiast patrząc na obecną dynamikę, uważam, że prawdopodobieństwo jest niewielkie. Ludzie zaczęli bardziej dbać o siebie, ale też przestali się spotykać i przenosić zakażenia. Z powodu mniejszego ruchu jest też mniej wypadków itd. To ta jasna strona dystansu społecznego – dodał.
YT
Gdy pojawił się wątek nieatestowanych i bezużytecznych maseczek, minister podkreślił, że nie ma żalu do brata.
Już zapomnieliśmy, jaka była sytuacja. Setki umierały we Włoszech, trumny były wiezione samochodami ciężarowymi. Epidemia docierała do Polski. Organizowaliśmy więc, tak jak każdy inny kraj, logistykę zakupów. (…) Szukaliśmy każdej możliwej okazji, by te środki kupić. Cały świat szukał.
Jak się okazuje, dostawca maseczek wycofał się z rozmów na temat ostatniej transakcji, przez co sprawa ta trafiła na biurko prokuratury.
To też może cię zainteresować: Nieznane fakty o Kalinie Jędrusik wyszły na jaw. Gwiazda nie miała łatwego życia prywatnego
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jak wygląda miasteczko wybudowane przez Ojca Tadeusza Rydzyka? Jeden z duchownych opublikował zdjęcia
A.B.
