Trwa akcja ratownicza po wybuchu ładunku w Kuźni Raciborskiej. Zdarzenie miało miejsce dzisiaj, 8 października, a według potwierdzonych już informacji, sześciu saperów jest poszkodowanych. Mieli oni zająć się pociskiem. Na miejscu zdarzenia pojawiły się śmigłowce LPR.

Z raportu z godziny 15:23 wynika, że niestety dwie osoby straciły życie w wybuchu. Serwis Racibórz 112 donosi także o czterech osobach poważnie rannych. Ładunek pochodzi z okresu II Wojny Światowej. Sprawa jest wciąż aktualizowana.

Tragedia na Śląsku

Do wybuchu doszło dzisiaj, 8 października w Kuźni Raciborskiej, przy ulicy Leśnej. Na miejscu znalazło się wiele jednostek ratowniczych i straży pożarnej, a akcja ratownicza wciąż trwa.

Potężna eksplozja słyszana była przez mieszkańców okolicznych domów. Lokalny serwis nowiny.pl donosi, że eksplodował pocisk, który znaleziono i zabezpieczono w okolicznym lesie nie dalej, jak trzy dni wcześniej.

Ranni pirotechnicy

Jak podaje mł. bryg. Roland Kotula z raciborskiej PSP, w wybuchu rany odniosło sześciu specjalistów od ładunków wybuchowych. Z miejsca zdarzenia zabrani zostali przez śmigłowce LPR do szpitala.

źródło: se.pl