Media obiegła smutna informacja o śmierci polskiej pielęgniarki, która przegrała walkę z koronawirusem. Osierociła trójkę dzieci.
Jak podaje „Pikio”, kobieta hospitalizowana była przez dłuższy już czas. Wszyscy żyli nadzieja, że uda się jej wyjść z tego cało, jednak osierociła trójkę swoich dzieci.
Pierwsza ofiara koronawirusa w woj. kujawsko-pomorskim to pielęgniarka
Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Toruniu
Kobieta zakaziła się koronawirusem w kwietniu. Po potwierdzeniu u niej zakażenia, była hospitalizowana w grudziądzkim szpitalu jednoimiennym.
Pani Katarzyna Zawada zostawiła trójkę dzieci. O jej śmierci poinformowano na stronie Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Toruniu. Zmarła była pracownicą oddziału obserwacyjno-zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
Katarzyna Zawada jest pierwszą osobą związaną w służbie zdrowia, która zmarła w województwie kujawsko-pomorskim.
Koleżanki po fachu wspominają zmarłą panią Katarzynę.
Była osobą, która kochała pacjentów. Nie zważając na trudny czas pandemii z zaangażowaniem wypełniała swoje obowiązki.
Pełna ciepła, ciesząca się sympatią i uznaniem współpracowników, którzy zawsze mogli liczyć na jej pomoc i wsparcie. Niestety będąc na pierwszej linii walki z koronawirusem, poniosła najwyższą cenę.
Na stronie Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Toruniu, która na czas żałoby zmieniła barwy na szaro-czarne, pojawił się smutny wpis.
Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Toruniu
Zapamiętamy ją jako bardzo dobrego człowieka o wielkim sercu, wspaniałą, oddaną swojej pracy pielęgniarkę, która nigdy nie poddawała się przeciwnościom stawianym przez los.
Była troskliwą i kochającą Matką trójki dzieci. W tych trudnych chwilach Joannie, Monice i Robertowi składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Nam pozostaje złożyć najszczersze kondolencje bliskim zmarłej pani Katarzyny.
Atakują azjatyckie bestie: Szerszenie Giganty Już W Europie. Są Bardzo Niebezpieczne Dla Ludzi. Czym Grozi Spotkanie Z Nimi
To też może cię zainteresować: Papież Franciszek zwrócił się do wiernych w całej Europy. Nie wszyscy przyznają mu rację
A.B.
