Katarzyna Litwiniak: walczyła o życie do końca. Była żona Jacka Rozenka wyjechała nawet do Kataru

W czasie trudnej walki z chorobą Katarzyna Litwiniak mogła liczyć nie tylko na wsparcie swojego syna i najbliższych, ale także licznej grupie darczyńców, którzy finansowo wspierali ją w batalii o życie. Kobieta wyjechała nawet do stolicy Kataru.

Była żona Jacka Rozenka zmarła na początku kwietnia po ciężkiej walce z nowotworem. Przerażającą diagnozę o raku piersi usłyszała cztery lata temu i wtedy zaczęła się jej walka. Ostatni rok był dla producentki filmowej wyjątkowo ciężki, choć przez cały czas nie traciła nadziei, że uda jej się wyjść z tej walki zwycięsko.

Ciężka choroba

Jak podaje portal „Wirtualna Polska”, Katarzyna Litwiniak zmagała się z chorobą nowotworową przez cztery lata. W tym czasie poddawała się wielu różnym terapiom. Niestety w 2019 roku pojawił się u niej ból pleców, będący wynikiem przerzutów do kości. To właśnie wtedy była żona Jacka Rozenka zdecydowała się opowiedzieć o swojej chorobie.

Dużym wsparciem w tym ciężkim dla Katarzyny Litwiniak czasie był syn Adrian. Często apelował o wsparcie zbiórki, jaka prowadzona była na leczenie jego mamy. Sami bowiem nie byli w stanie pokryć wysokich kosztów leczenia. Potrzeba było 170 tysięcy złotych na lekarstwa, których nie refunduje NFZ.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Katarzyna (@litwiniak)

Leczenie

Udało się uzbierać potrzebną kwotę i Katarzyna Litwiniak trafiła na leczenie do Monachium. Terapia przyniosła pozytywne efekty, choć nie były one długotrwałe. Każdy kolejny miesiąc przynosił kolejne problemy.

„Ostatni rok był bardzo ciężki, pełen nadziei, bólu i rozczarowania, ale też pełen wzruszeń, rozmów i miłości. Chcę dalej żyć” – pisała Katarzyna Litwiniak jeszcze w styczniu. Ostatnie dni spędziła w stolicy Kataru. Niestety 5 kwietnia zmarła.

„Przesyłam w jej imieniu wyrazy ogromnej wdzięczności za to, że byliście przy niej podczas ostatnich kilku lat. Kocham was wszystkich. Zostawiam was z modlitwą” – napisała mama Katarzyny Litwiniak.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Katarzyna (@litwiniak)

Podziwiacie determinację producentki filmowej?

To też może cię zainteresować: Maryla Rodowicz stoi przed kolejnym wyzwaniem. Choroba córki spędza jej sen z powiek

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepokojące informacje o Haliny z programu „Sanatorium miłości”. Znamy szczegóły

A.W.