Wojciech Glanc ujawnił w ostatnim filmiku, że miał niepokojącą wizję. Polskę może czekać poważny konflikt.
Jasnowidz Wojciech Glanc jest jednym z najpopularniejszych w naszym kraju. Mężczyzna dzieli się swoimi przeczuciami między innymi w serwisie YouTube.
Portal „Radio Zet” podaje, że wróżbita miał wizję, która zapowiada stan wojenny i wojnę domową w Polsce.
Konflikt w kraju
Wojciech Glanc znany niegdyś z programu „Big Brother” obecnie realizuje się jako jasnowidz. Jak podaje, wiele z jego wizji się już spełniło, między innymi ta dotycząca śmierci księcia Filipa, wybuchu w Bejrucie oraz trudnej sytuacji na naszej wschodniej granicy.
Tym razem mówi on o konflikcie, który ma podzielić Polskę i doprowadzić nawet do wojny domowej. W swojej wizji widział on ludzi z bronią i oblężenie ważnych w Warszawie miejsc, w tym Sejmu, Pałacu Prezydenckiego, siedzib telewizji.
„Moim zdaniem tu chodzi o wprowadzenie wojska na ulice (…) Słyszę potężny huk, ogromny huk w centrum Polski. Jakaś akcja, jakieś wydarzenie, które będzie rodzajem wykręconej do góry nogami prowokacji. Bo chodzi nie o wojnę z Ukrainą czy Białorusią, ale wojną tu, w środku (…) Zabici medycy, powybijane szyby, dużo rozbitego szkła” – tłumaczy jasnowidz.
Z kolei Ukrainę i Białoruś ma czekać aneksja ze strony Rosji co też wpłynie na sytuację naszego kraju.
Myślicie, że jego wizje się sprawdzą?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Rzadka przypadłość zamienia ciało w kamień. Chorej dziewczynce zostało już bardzo mało czasu. Inaczej skutki będą nieodwracalne. Co to za schorzenie
Jak informował portal „wiesz.io”: IMGW ogłosiło już długoterminową prognozę pogody na jesień i zimę. Kiedy spadnie śnieg? I czego można się spodziewać w tych miesiącach
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Kuba Wojewódzki pokazał zdjęcie z randki z tajemniczą kobietą. Showman wygadał się dlaczego ma do niej słabość. Czy takie ma preferencje
Sprawdź również ten artykuł: Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński podjęli ważne decyzje. Zmiany są już blisko? Czy wszystko się zmieni