Lider Prawa i Sprawiedliwości już wkrótce trafi do szpitala i przejdzie niezbędną operację. Co się stało?
Jarosław Kaczyński miał ostatnio spore problemy zdrowotne. Jak się okazuje, koniecznie potrzebuje specjalistycznej operacji.
Problemy zdrowotne prezesa
Rok 2018 był wyjątkowo trudny dla lidera partii rządzącej. Pod koniec roku walczył z silną infekcją bakteryjna, a jeszcze wcześniej na wiosnę trafił to szpitala z powodu problemów z kolanem, a w rezultacie z poruszaniem się.
Przez pewien czas Jarosław Kaczyński musiał się poruszać o kulach, miał też codzienną rehabilitację. Prezes nie zdecydował się wówczas na operację.
Decyzja polityczna
Ten rok był bardzo ważny dla każdego z ugrupowań politycznych. Na wiosnę mieliśmy wybory do parlamentu europejskiego, a parę dni temu poszliśmy do urn wybierać naszych posłów i senatorów.
Jarosław Kaczyński potwierdził, że ze względu na politykę nie zdecydował się wcześniej na operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego.
Przed wyborami powiedział jednak w rozmowie z „SE”, że czeka go to tuż po wyborach, a możliwe nawet, że jeszcze w tym roku.
Muszę niestety to przeprowadzić. Po najbliższych wyborach przejdę operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego w jednej nodze. Później mniej więcej rok przerwy i kolejna operacja, tym razem druga noga – przyznał Jarosław Kaczyński.
Wybór szpitala
W zeszłym roku Jarosław Kaczyński przebywał w związku ze swoim kolanem w Wojskowym Instytucie Medycznym, zatem najprawdopodobniej i tam przejdzie operację.
WIM w Warszawie szczyci się, że takie operację przeprowadza się tam praktycznie bez kolejki. Czeka się zaledwie parę miesięcy.
Kiedyś na protezę stawu kolanowego, czy biodrowego pacjenci czekali 2-3 lata. W Wojskowym Instytucie Medycznym na taką operację czeka się maksymalnie 4 miesiące – przekonuje prof. Krzysztof Kwiatkowski, kierownik Kliniki Ortopedii i Traumatologii WIM.
Do Wojskowego Instytutu Medycznego mogą przyjechać pacjenci z każdego zakątka Polski. Nie obowiązuje nas przecież rejonizacja.
Pacjent musi pójść do swojego lekarza prowadzącego po właściwe skierowanie – na operację, nie zaś na przykład na konsultację. Jeśli będzie miał stosowne skierowanie, wystarczy zadzwonić do WIM, gdzie zostanie wyznaczona wizyta kontrolna. Podczas niej lekarz wskaże termin operacji. Po zabiegu taki pacjent przebywa w Instytucie około tygodnia, ma już wtedy wstępną rehabilitację – tłumaczy prof. Kwiatkowski przekonując do wyboru WIM w Warszawie.
Co sądzicie o problemach zdrowotnych Jarosława Kaczyńskiego?
źródło: se.pl