Beata Ścibakówna zachwyciła się Janem Englertem nie tylko ze względu na aparycję aktora, lecz ze względu na autorytet, jakim się cieszył jako wykładowca, rektor i dyrektor.
Para aktorów Beata Ścibakówna i Jan Englert spędzają wakacje osobno. Tabloidy oszalały
Jej romantyczna Oda do męża, jaka ukazała się w jednym z magazynów, jest esencją uwielbienia, jakim obdarzyła Jana Englerta jako swego męża i mistrza. Zaznaczyła wówczas, że małżonek był, jest i będzie dla niej autorytetem stojącym na piedestale.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dodała wówczas, że euforyczne zakochanie zniknęło po 30 latach wspólnego związku, gdyż przeżyli ze sobą bardzo dużo, wiele razem przeszli i poznali swoje mocne i słabe strony.
Dzisiaj media donoszą, że tegoroczne wakacje, które zwykle wspólnie spędzali w Juracie, Jan Englert w tym roku spędza samotnie. Wykonano mu oczywiście serię zdjęć, na których widać stojącego się samotnie po plaży aktora, podczas gdy Beata Ścibakówna przebywa w Peru.
Wyświetl ten post na Instagramie
Trzeba przyznać, że sfotografowanie aktora na plaży było dość osobliwym posunięciem, szczególnie w tak niecodziennej dla obojga małżonków sytuacji. Czy powstaną spekulacje związane z ich relacją?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Tomasz Lis stracił kolejną pracę. Wiadomo już kto zastąpi dziennikarza powszechnie oskarżanego o mobbing i niewłaściwe zachowania w miejscu pracy
Jak informował portal „wiesz”: Internauci znudzeni są już „paragonami grozy” z urlopu spędzanego nad polskim morzem. Nikogo już nie dziwią ceny za podstawowe produkty
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Córka Jana Englerta postawiła na zmianę fryzury. Jak teraz wygląda Helena Englert i co obecnie porabia
Sprawdź również ten artykuł: Urząd Skarbowy bierze sprawy w swoje ręce. Na niepłacących już czeka komornik. O czym mowa i jaka może być kara