Wstępne informacje wskazują, że ojciec prezydenta Andrzeja Dudy nie zostanie senatorem. Pokonał go kandydat opozycji.
Jan Duda, ojciec prezydenta, startował w wyborach z okręgu nr 32, obejmującego 8 dzielnic Krakowa.
Kontrowersje w czasie kampanii
Głosów Janowi Dudzie z całą pewnością nie przysporzyły kontrowersyjne słowa odnoszące się do procedury zapłodnienia pozaustrojowego.
Przypomnijmy, ojciec prezydenta w debacie organizowanej przez Gazetę Wyborczą, określił tę metodę posiadania dzieci o „jako eksperyment medyczny”, wskazując jego niezgodność z Konstytucją.
List otwarty
Zapłodnienie pozaustrojowe wzbudza w naszym kraju dużo emocji, w związku z czym słowa Dudy nie pozostały niezauważone.
Zareagowała na nie m.in. najstarsza Polka urodzona dzięki metodzie Agnieszka Ziółkowska, wystosowując list otwarty do Andrzeja Dudy, w którym podkreślała, że nie czuje się eksperymentem medycznym.
Prośba o szacunek
W liście kobieta wskazywała, że każda para borykająca się z niepłodnością powinna nie tylko liczyć na szacunek, ale również na wsparcie ze strony państwa i osób publicznych.
Podkreśla również, że zapłodnienie pozaustrojowe stanowi dla par bezpłodnych często jedyny sposób na posiadanie potomstwa i nie powinno się ich w żaden sposób piętnować.
Apel do Andrzeja Dudy
Agnieszka Ziółkowska zaapelowała do prezydenta, żeby otwarcie wystąpił przeciwko prowadzeniu debaty publicznej o innych metodach zapłodnienia w zupełnym oderwaniu od potwierdzonej wiedzy medycznej.
Prosiła również, żeby politycy nie wykorzystywali ideologii i krzywdzących osoby urodzone dzięki zapłodnieniu pozaustrojowemu stereotypów. Jan Duda po krytyce przeprosił wszystkich, którzy mogli poczuć się pokrzywdzeni jego słowami, to jednak nie pomogło.
Waszym zdaniem to wypowiedź o in vitro pogrążyła szanse Jana Dudy na wygraną?
źródło: se.pl