Szalejąca od długich tygodni epidemia SARS CoV-2 wciąż daje Polsce popalić. Rząd postanowił powoli zacząć odmrażać gospodarkę, gdyż już teraz zaczyna być w opłakanym stanie, co jest niestety naturalne przy tego typu nieszczęściach. Natura postanowiła nam jednak dołożyć kłopotów, jeszcze bardziej obciążając na przyszłość gospodarkę kraju.
Jak donosi „Se.pl”, Instytut Metrologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że od pierwszego maja wprowadzony zostanie nową kategorię ostrzeżenia – alert przed suszą hydrologiczną.
Marcowe opady najniższe w czasie ostatnich trzydziestu lat
YT
Nie dość, że miniona zima nie obdarzyła nas zbytnio świeżym puchem, to jeszcze temperatury nie były tak do końca zimowe. To wszystko sprawiło, że gleba nie została odpowiednio nawilżona. Na pewno zauważyli to działkowcy.
Z prognoz hydrologicznych jasno wynika, że grozi nam potężna susza, co nie jest dobrą wiadomością w obecnym stanie rzeczy.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie alarmuje
Niezwykle niski wskaźnik opadów mocno niepokoi hydrologów. Na obszarze naszego kraju, opady stanowiły zaledwie 67% wieloletniej średniej. Centralna część Polski jest jeszcze bardziej sucha – poniżej 40%.
Takie dane oznaczają suszę atmosferyczną, która nieuchronnie wpłynie w sposób negatywny na rośliny, a co za tym idzie, na plony rolników i sadowników. Niestety możemy się przez suszę spodziewać znacznego wzrostu cen w sklepach.
YT
O czym nie wiedzieliśmy wcześniej: Meghan I Harry Przeżyli Prawdziwe Chwile Grozy. Niewielu O Tym Wiedziało. Znamy Szczegóły
To też może cię zainteresować: Kate i William rozwodzą się? Książę William podpisał podobno porozumienie
A.B.
