Gwiazdy Polsatu zaliczyły sporą wpadkę. Teraz mogą ich czekać poważne konsekwencje

Sylwia i Mikołaj znani z kontrowersyjnego programu „Love Island” wyjechali do Afryki Zachodniej. Para zapomniała jednak o jednej ważnej rzeczy, która może poważnie wpłynąć na ich zdrowie. Co to takiego?

Portal „pikio.pl” donosi, że gwiazdy Polsatu nie zaszczepiły się przeciwko malarii przed planowanym wyjazdem do Afryki co jest bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniem.

Gwiazdy „Love Island”

Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak są zwycięzcami pierwszej edycji kontrowersyjnego programu Polsatu „Love Island. Wyspa miłości”.

fot. radiozet.pl

Chociaż nikt nie dawał ich związkowi większych szans na przetrwanie, para wciąż jest razem i wykorzystuje swoje pięć minut sławy. W mediach społecznościowych co chwilę pojawiają się zdjęcia, które mają świadczyć o ich bliskości.

Wyprawa do Afryki

Ostatnio Sylwia i Mikołaj podjęli spontaniczną decyzję o wyjeździe do Gambii aby wesprzeć tam dzieci żyjące w skrajnej biedzie.

Najpierw para założyła internetową zbiórkę prosząc swoich fanów o każde możliwe wsparcie. Za zebrane pieniądze kupili m.in. książki i zeszyty, a także żywność.

Wpadka Sylwii i Bartka

Celebryci zapomnieli jednak o jednej ważne rzeczy do zrobienia przed wyjazdem. Przed wyjazdem do Afryki Zachodniej lekarze zalecają zaszczepienie się przeciwko malarii. Para jednak nie ma na to czasu.

Nie planowaliśmy z dużym wyprzedzeniem tego wyjazdu, dlatego nie jesteśmy zaszczepieni na malarię. Musimy zrobić to na last minute albo polecieć na ryzyko. Byłbym w stanie zaryzykować i lecieć bez nich. Te szczepienia nie są obowiązkowe, ale zalecane. To kwestia naszej decyzji – powiedział Mikołaj w komentarzu dla portalu pomponik.pl.

Przypomnijmy, że malaria jest chorobą śmiertelną. Każdego roku umiera na nią od ok. 1-3 mln ludzi na świecie. Szczególnie narażeni na zakażenie chorobą tropikalna są niezabezpieczeni turyści, których organizmy nie są przygotowane na warunki życia w Afryce.