Gigantyczna kwota na dopłaty do rachunków za prąd i gaz. Rząd oficjalnie zapowiedział wsparcie na przyszły rok

Rząd oficjalnie ogłosił wsparcie w związku z wysokimi podwyżkami cen energii elektrycznej i gazu.

Nie da się ukryć, że koszty życia ostatnio mocno skoczyły w górę. Z tego powodu rząd zapowiedział wparcie dla najbardziej potrzebujących.

Portal „money.pl” poinformował, że kwota przeznaczona na dopłaty do prądu wyniesie aż 1,5 miliarda złotych.

Potrzebna pomoc

W 2022 roku ruszy plan pomocy dla osób narażonych na energetyczne ubóstwo, który ma wesprzeć ich w opłacaniu rachunków za prąd.

Aby taką dopłatę otrzymać, dochody danego w gospodarstwie jednoosobowym nie mogą przekraczać 1563 zł, a na osobę w gospodarstwie wieloosobowym 1115 złotych.

Zgodnie z projektem ustawy, wsparcie zostaną objęci między innymi emeryci, renciści, osoby samotne, pobierające zasiłki i rodziny w trudnej sytuacji materialnej.

„Osoby te wymagają szczególnej opieki – ze względu na wiek, stan zdrowia czy samotność mają trudności z samodzielnym egzystowaniem, a ponoszone wydatki za energię elektryczną wpływają znacząco na ich budżet domowy” – ujawnia źródło w rządzie.

Pomoc niematerialna

Oprócz wsparcia finansowego, w ustawie znalazł się też zapis zakazujący wstrzymania dostaw prądu osobom, które mają zaległości w rachunkach od 1 listopada do 31 marca, w soboty i w dni ustawowo wolne od pracy.

Dobry pomysł?

prąd / YouTube:
National Geographic Polska

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Nowy pomysł związkowców. Te rozwiązanie nikomu się nie spodoba. Może nas czekać zakaz handlu w godzinach wieczornych

Jak informował portal „wiesz.io”: Niespodziewany materiał w telewizji TRWAM. Stacja ojca Rydzyka skrytykowała Jarosława Kaczyńskiego. Czyżby pojawiły się kolejne spięcia między nimi

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Rysiek z „Chłopaków do wzięcia” zatrzymany przez policję. Dopuścił się rękoczynów w stosunku do partnerki i dziecka

Sprawdź również ten artykuł: Szacunkowe zarobki duchownych mogą być mocno zaskakujące. To więcej niż zarabia przeciętny Kowalski. Jakie dochody wyliczono księżom