Znana piosenkarka wyznaje co czuła po urodzeniu dziecka. Było ciężko!

Ewa Farna zdobyła ogromną popularność zarówno w Polsce, jak i Czechach. Niedawno urodziła swoje pierwsze dziecko i opowiada jak się zmieniło jej życie.

Jak donosi portal pomponik.pl, Ewa Farna przyznała w wywiadzie, że bycie mamą wielokrotnie spowodowało u niej tzw. „doła”. Co jeszcze wyznała piosenkarka?

Pierwsze dziecko

Piosenkarka dość długo ukrywała przed mediami swoją ciążę. Fanów poinformowała dopiero gdy była w szóstym miesiącu, a brzuszek był już całkiem widoczny.

Artystka wielokrotnie podkreślała, że chciała przeżyć ten czas w gronie rodziny i przyjaciół, którzy bardzo ją wspierali w czasie ciąży, a także po narodzinach syna Artura.

Blaski i cienie macierzyństwa

W ramach serii „Wywiadówka”, która publikowana jest na blogu Anny Lewandowskiej, Ewa Farna udzielił szczerego wywiadu o tym jak się czuje jako mama.

Jak przyznaje artystka, macierzyństwo to jedna z najpiękniejszych rzeczy, która ją spotkała, ale jednocześnie ma ono swoje gorsze strony.

Miałam momenty doła i bezsilności, kiedy nie rozumiałam, co się dzieje. Ale wtedy myślałam sobie: Mam kochającego męża, zdrowe dziecko, mam gdzie mieszkać. Jestem szczęściarą. A płacz jest sprawą normalną. Takie podejście pomagało – powiedziała Ewa Farna w wywiadzie dla Katarzyny Burzyńskiej.

Dalsze plany

Pomimo pewnych trudności, artystka już planuje kolejne dzieci. Nie zrażają ją też negatywne opinie, które można przeczytać w Internecie.

Czytałam tyle negatywnych rzeczy na temat macierzyństwa w Internecie. Byłam więc pełna obaw przez ten czarny PR. A moja mama powiedziała: ‘Daj spokój, wszystko się da. To będzie Twoje dziecko, a ono będzie zadowolone, jak będzie z Tobą’. Tak do tego podeszłam i naprawdę tak jest – podsumowała piosenkarka.

Zgadzacie się z takim podejściem?

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o życiu gwiazd, zobacz: Księżna Kate wymknęła się z pałacu! Pomógł jej w tym książę Harry

Jeśli interesujesz się polskim show-biznesem, sprawdź: Gwiazdor kultowego serialu ujawnia swoje zauroczenie. Będziecie zaskoczeni!