Ewa Błaszczyk mierzy się z trudnym czasem w swoim życiu. Opieka nad bliskimi daje jej w kość, spotkało ją wielkie nieszczęście

Szefowa Kliniki „Budzik” zmaga się nieprzyjemnymi okolicznościami i przeżywa trudne chwile. Dotychczas niemal całą jej uwagę, oprócz prowadzenia placówki, pochłaniała opieka nad wybudzającą się ze śpiączką córką. Teraz doszły jej kolejne obowiązki. To nie są przyjemne informacje, aktorka jest przemęczona!

Wszyscy pamiętamy Ewę Błaszczyk z pamiętnych ról, szczególnie kultowych „Zmienników” i wielu niesamowitych kreacji teatralnych, jednak nie da się ukryć, że od lat jej głównym zajęciem, pasją i aktywnością jest prowadzenie Kliniki „Budzik”, której udało się wyprowadzić ze śpiączki już dziesiątki pacjentów. Placówka zajmuje się również jedną z bliźniaczek aktorki, Olą, która od wielu lat walczy o powrót do normalności po zapadnięciu w śpiączkę. Aktorka ma wiele aktywności, a w jednej z ostatnich wywiadów zdradziła, jak obecnie wygląda jej dzień. To naprawdę trudna sytuacja!

Ewa Błaszczyk przemęczona codziennymi obowiązkami. Aktorce doszło kolejne zmartwienie w czasie epidemii!

Szefowa Kliniki „Budzik” zmaga się nieprzyjemnymi okolicznościami i przeżywa trudne chwile. Dotychczas niemal całą jej uwagę, oprócz prowadzenia placówki, pochłaniała opieka nad wybudzającą się ze śpiączką córką. Teraz doszły jej kolejne obowiązki. To nie są przyjemne informacje, aktorka jest przemęczona!

W rozmowie dla PrzeAmbitnych w serwisie YouTube poruszyła wiele istotnych dla niej kwestii, jednak pewna sprawa szczególnie zmartwiła wielbicieli aktorki. Obecnie Ewa Błaszczyk jest tak zajęta, że musi planować niemal każdą chwilę. Dziś, oprócz kliniki „Budzik”, córki Oli i przygotowań do powrotu do teatru doszła jej opieka nad schorowaną mamą. Fani martwią się o kondycję Ewy Błaszczyk i jej własne zdrowie!

Obie panie są w grupie podwyższonego ryzyka zakażenia koronawirusem. Aktorka musi bardzo uważać i dziś żyje na „dwa szpitale”.

– Jeden szpital mam w domu, gdzie jest moja córka, a odporność osób w śpiączce jest żadna. A drugi na Mokotowie u mojej mamy, która ma 89 lat i bardzo się o nią martwię. Muszę uważać, przebywając z nimi – mówi jasno w wywiadzie dla Pomponika Ewa Błaszczyk, cytowana przez Pikio.pl.

Aktorce nie jest łatwo, ale stara się jak może. Aby odrobinę odciążyć ukochaną mamę, córka aktorki, Mania postanowiła wziąć na swoje barki większość obowiązków związanych z prowadzeniem „Budzika”.

fot. Facebook @Ewa Błaszczyk

Jak informował portal „Wiesz”: MARYLA RODOWICZ PRZEŻYŁA PRZYGODĘ, KTÓRA MROZI KREW W ŻYŁACH! IDĄ WAKACJE, GWIAZDA PRZESTRZEGA MŁODE KOBIETY

Przypomnij sobie: DODA WYCIĄGNĘŁA POMOCNĄ DŁOŃ DO ZNANEJ AKTORKI. TEGO PO ARTYSTCE NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ

Portal „Wiesz” pisał również: JOANNA KRUPA MA NIETYPOWE PLANY NA POBYT W POLSCE. JEJ CÓRECZKA BĘDZIE ZACHWYCONA