Ewa Bem wciąż jeszcze przeżywa odejście swojej córki Pameli, która przegrała walkę z chorobą. Musi się też zmierzyć z niepokojem o drugą córkę, która mieszka w Nowym Yorku, w którym zanotowano największą liczbę zakażeń koronawirusem w całych Stanach.
W 2017 roku Ewa Bem pożegnała swoją ukochaną córkę Pamelę, która przegrała walkę z chorobą nowotworową. Teraz nie może spać spokojnie z obawy o życie swojej drugiej córki, Gabrieli, która mieszka w Stanach Zjednoczonych. Piosenkarka nie może się doczekać, kiedy znajdzie się blisko swojej córki. Niestety nie będzie to takie proste.
YouTube/gossip TV
Tysiące kilometrów
Jak podaje portal „Wirtualna Polska”, Gabriela znajduje się obecnie w Nowym Yorku. 25-latce udało się ukończyć studia z animacji na jednej z najlepszych uczelni w Londynie. Otrzymała nawet nagrodę London Student Awards za scenariusz do swojej pracy dyplomowej „Queen of forest”.
Ewa Bem miała nadzieję, że jej młodsza córka zdecyduje się wrócić po studiach do kraju. Jednak Gabriela postanowiła zamieszkać w Stanach Zjednoczonych, gdzie odniosła już pierwsze sukcesy – zajmowała się między innymi przygotowaniem wizualizacji na koncertach w nowojorskich klubach.
Obawa i lęk
Ewa Bem drży o bezpieczeństwo swojej córki w związku z panującą na świecie pandemią koronawirusa. W Nowym Yorku liczba wykrytych zarażeń na przestrzeni 24 godzin przekroczyła 75 tysięcy. Od 30 marca zmarło ponad 300 osób, a łączna liczba ofiar przekroczyła 1500 osób.
Gabriela stara się pozostawać z mamą w stałym kontakcie i przez cały czas zapewnia ją, że dba o swoje bezpieczeństwo. Wszyscy mają nadzieję, że wkrótce uda się powstrzymać pandemię.
Facebook/Gabriela Sibilska
Podzielacie obawy Ewy Bem?
To też może cię zainteresować: Anna Nowak-Ibisz w szczerej rozmowie o rozstaniu z mężem. Czy w życiu Krzysztofa Ibisza była „ta druga”
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Iwona Mazurkiewicz z „Sanatorium miłości” przeżyła ciężkie chwile. Bała się o swoje życie i musiała wzywać Policję. Znamy szczegół sprawy
A.W.